28-06-2019, 04:04:30
(27-06-2019, 07:02:14)Mila1 napisał(a):(27-06-2019, 00:43:32)Julieta13 napisał(a): Zasadniczo masz rację, nie można tolerować takiej niekompetencji i nadużywania władzy. Martwię się tylko, że to się może na Tobie odbić, bo ludzie, a szczególnie funkcjonariusze, są bardzo czuli na swoim punkcie i mogą się złośliwie odegrać w momencie, gdy będziesz od nich zależna. Obyś nie przeszarżowała! I tak jesteś (jesteśmy) w strasznej d. Lepiej chyba grać naiwną, niezorientowaną i zaskoczoną. Nie śledziłam całości wątku z Vegą, ale jeśli zgłosili wyłudzenie, to Ty swoim zachowaniem musisz potwierdzić, że to oskarżenie jest absurdalne, a chojraczenie raczej temu nie pomoże.
Niby masz rację, ale czy dlatego że mamy długi musimy bać się własnego cienia.
Ja, niestety, jestem w stanie totalnej psychozy i rzeczywiście boję się własnego cienia. Pocieszam się, że to przejściowy etap na drodze dłużnika po zaprzestaniu brania. Na szczęście jest ktoś, kto bardzo stara się pomóc. Potwierdzam, że na BN można liczyć, jest super profesjonalny i działa skutecznie, choćby efektem było kilka miesięcy odwleczenia egzekucji. Dla dłużnika chwilówkowego to szansa na zebranie kasy i ułożenie priorytetów. Wracając do perypetii Grabi-en mam nadzieję, że z tą policja skończy się tylko na strachu (moim oczywiście). Pewnie każdego z nas może coś podobnego spotkać i Grabi_en daje nam przykład jak nie dać się zastraszyć i walczyć o swoje prawa.