17-10-2018, 08:28:39
(17-10-2018, 08:08:17)Anis napisał(a): Dlatego dobrze że ta pierwsza sprawa jest na taką kwotę 800 z hakiem.
Trzeba naprawdę dobrze wybrać pomoc prawną.
Teraz już to wiem ...
Fakt - przeżyjesz, chociaż Pan Marek żałuje, że się do niego nie zgłosiłaś, ba jak sam mówi szkoda im oddawać 800 zł.
A pomoc prawna - jak sama wiesz człowiek na poczatku wychodzenia z długów ma taka panikę, że łapie się wszystkiego aby zminimalizować swoje błędy, później przychodzi otrzeźwienie i zaczyna myśleć, że może jednak jest dla mnie ratunek, poszukam sobie pomocy i co się okazuje - nie wszyscy jednakowo działają uczciwie. Tu następuje refleksja gdzie wydać swoje pieniądze - których i tak już nie mam. Mnie do głowy nie przyszło, że pomoc prawna może tak ugotować dłużnika, jedyne pocieszenie zostało mi 3-4 sprzeciwy przez nich napisane, ale wszędzie jak byk jest napisane, bezspornym jest, iż Pozwana podpisała z Powodem umowę pożyczki - to teraz sąd szuka tej podpisanej umowy, której nie ma, bo nic nie podpisywałam. I w tym miejscu nie wiem pewnie sąd oznajmi winna i płać.
Refleksja:
nasze sprawy to nasze życie i powierzajmy je tym co pomagają, a nie szkodzą i nie zdzierają ostatniej złotówki z dłużnika.