12-02-2019, 15:52:03 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2019, 15:52:24 przez Mila1.)
Kolejne odroczenie, tym razem do kwietnia. Kolejna sprawa wyznaczona na koniec lutego i trzecia na początek marca. Na chwilę obecną nic nie wiem- sąd za każdym razem odracza. To pewnie wynik pism jakie dostaje...
(12-02-2019, 15:52:03)Mila1 napisał(a): Kolejne odroczenie, tym razem do kwietnia. Kolejna sprawa wyznaczona na koniec lutego i trzecia na początek marca. Na chwilę obecną nic nie wiem- sąd za każdym razem odracza. To pewnie wynik pism jakie dostaje...
Z pismami jest tak Powód pisze pozwany musi odpowiedzieć, Pozwany pisze - powód musi dostać. Sąd decyduje kiedy kończy się pisanie - odpowiedź...
(12-02-2019, 15:52:03)Mila1 napisał(a): Kolejne odroczenie, tym razem do kwietnia. Kolejna sprawa wyznaczona na koniec lutego i trzecia na początek marca. Na chwilę obecną nic nie wiem- sąd za każdym razem odracza. To pewnie wynik pism jakie dostaje...
Z pismami jest tak Powód pisze pozwany musi odpowiedzieć, Pozwany pisze - powód musi dostać. Sąd decyduje kiedy kończy się pisanie - odpowiedź...
Witam ja mam taki problem że telefonicznie mnie poinformowali o wypowiedzeniu umowy i mam do spłaty 5100 zł, wziąłem 6000 zl. Miałem do spłaty ponad 9000 zl z czego spłaciłem ponad 4000 zł. Straszą mnie paragrafem sądowym o wyłudzenie kredytu.
Już rozmawiałem z kimś z beznakazu.pl - czekam o nakaz i kontaktuje się z wami.
(22-02-2019, 12:51:08)pzdziech napisał(a): Witam ja mam taki problem że telefonicznie mnie poinformowali o wypowiedzeniu umowy i mam do spłaty 5100 zł, wziąłem 6000 zl. Miałem do spłaty ponad 9000 zl z czego spłaciłem ponad 4000 zł. Straszą mnie paragrafem sądowym o wyłudzenie kredytu.
Już rozmawiałem z kimś z beznakazu.pl - czekam o nakaz i kontaktuje się z wami.
Witaj,
telefonicznie to oni mogą powiedzieć dzień dobry i do widzenia.
Ty masz to prawie spłacone, ja bym czekała za sądem, ewentualnie odłóż sobie kasę 2000 do dopłaty kapitału.
Musisz się uzbroić w skorupę żółwia, bo będziesz miał atak z ich strony.
22-02-2019, 20:12:38 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-02-2019, 20:14:05 przez Sk0pek.)
Ja mam sprawe 6 marca za jedna pożyczkę i 8 marca za drugą. Ostatnio byl windykator u mnie ale nie bylo mnie w domu wypytywal ojca i straszyl ze komornik przyjdzie zostawil wizytowke. Z nerwow do niego zadzwonilem, ale byl wyjatkowo grzeczny bo wytknolem mu ze nie ma takiego prawa o to pytac. Zapytal tez czy zamierzam to placic powiedzialem mu ze nie musze udzielac mu takiej informacji gosc nie wiedzial co powiedziec to zapytal : to co czekamy na wyrok a ja z usmiechem na twarzy ze tak. Takze wszystko w rekach bn!
A wyludzenie jest wtedy kiedy nie splacasz w ogole takze nie masz sie czym przejmowac nie taki diabel straszny. Ale powiem wam ze do dzisiaj choc wiedze mam duza w tych sprawach to dalej mnie trzesie z nerwow
(22-02-2019, 12:51:08)pzdziech napisał(a): Witam ja mam taki problem że telefonicznie mnie poinformowali o wypowiedzeniu umowy i mam do spłaty 5100 zł, wziąłem 6000 zl. Miałem do spłaty ponad 9000 zl z czego spłaciłem ponad 4000 zł. Straszą mnie paragrafem sądowym o wyłudzenie kredytu.
Już rozmawiałem z kimś z beznakazu.pl - czekam o nakaz i kontaktuje się z wami.
Witaj,
telefonicznie to oni mogą powiedzieć dzień dobry i do widzenia.
Ty masz to prawie spłacone, ja bym czekała za sądem, ewentualnie odłóż sobie kasę 2000 do dopłaty kapitału.
Musisz się uzbroić w skorupę żółwia, bo będziesz miał atak z ich strony.
Już mam ataki z ich strony, dzwonili do mnie z 10 razy, i ostatnim razem powiedziałem że idę poniedziałek do prokuratury podać ich o mobbing, po tym dali spokój. Czekam na nakaz spłaty i do dzieła z bn
Ja mam problem z jakims numerem ale nawet nie dalem Pani dopuscic do slowa wiec nie wiem co to za firme podejrzewam ze inkaso powiedzialem ze sprawa dzisiaj zostala zgloszona na policje oczywiscie tego nie zrobilem chcialem ich postraszyc no i po problemie chyba sie wystraszyli :p
(22-02-2019, 20:12:38)Sk0pek napisał(a): Ja mam sprawe 6 marca za jedna pożyczkę i 8 marca za drugą. Ostatnio byl windykator u mnie ale nie bylo mnie w domu wypytywal ojca i straszyl ze komornik przyjdzie zostawil wizytowke. Z nerwow do niego zadzwonilem, ale byl wyjatkowo grzeczny bo wytknolem mu ze nie ma takiego prawa o to pytac. Zapytal tez czy zamierzam to placic powiedzialem mu ze nie musze udzielac mu takiej informacji gosc nie wiedzial co powiedziec to zapytal : to co czekamy na wyrok a ja z usmiechem na twarzy ze tak. Takze wszystko w rekach bn!
A wyludzenie jest wtedy kiedy nie splacasz w ogole takze nie masz sie czym przejmowac nie taki diabel straszny. Ale powiem wam ze do dzisiaj choc wiedze mam duza w tych sprawach to dalej mnie trzesie z nerwow
No to czekamy oboje. Moja pod koniec lutego i 5. 03. Jesli się tym razem odbędzie.
Profit credit wysokości 6000 złoty, miałem do wpłaty 13 212 zł z czego większość wpłaciłem, mam dwie raty opóźnione i wypowiedzieli mi umowę i straszą mnie prokuraturą oraz policją o wyłudzenie kredytu. Zostało do wpłaty około 5100 zł.