02-04-2019, 14:14:44
(02-04-2019, 13:42:24)stormbar napisał(a):Dlaczego jak intruz?? Nigdzie tak nie napisałam. Jakbyś pisał o Armadzie lub o VEX to bym była przekonana, że jesteście prześladowani.(02-04-2019, 13:28:22)grabi_en napisał(a):(02-04-2019, 12:45:35)stormbar napisał(a):(02-04-2019, 12:42:41)grabi_en napisał(a):(02-04-2019, 11:59:20)stormbar napisał(a): Dobra vivus sprzedał dług do Kruka, czy to coś zmienia dla dłużnika? Jak obalanie tych cesji wypada w sądzie?
Dla Ciebie to dobra wiadomość - sprzedaż do Kruka. Obaleniem cesji w sądzie i nie tylko zajmuje się Pełnomocnik dłużnika - nie kombinuj sam, bo zamiast sobie pomóc możesz zaszkodzić w obronie procesowej.
Nie, nie sprawa na pewno pójdzie do pełnomocnika jak trafi do sądu. Na razie nie zawracam nikomu gitary bo sprawa w kruku wisi, windykują okrutnie znajomą ale nie gada z nimi. Dopiero od kruka się dowiedziała, że była cesja bo vivus nic nie wysłał, że sprzedaje
Nie przesadzaj Kruk jest bardzo łagodną windykacją.
Jak 3 telefony dziennie i namawianie do ugody to łagodna windykacja to jaka jest nie łagodna? Zresztą znów sobie nie pogadam bo czuje się tu jak intruz no cóż, odpuszczę to forum
Każdą rolą windykacji jest wszelkim sposobem odzyskanie długu i to, że dzwonią nie ma w tym nic dziwnego skoro pożyczyłeś/łaś to i oddać wypada.