10-04-2019, 21:44:09
Mam wrażenie że moja sytuacja jest beznadziejna. Żyje z dnia na dzień. Od wypłaty do wypłaty. Nie odkładam pieniędzy, nie mam zaplecza finansowego no i nic nie splacam. Ledwo mi starcza na życie. Sama wychowuje dzieci A te mają dość duze potrzeby. Chciałabym dac Im wszystko, żeby nie dostawały od rówieśników. A ja chciałabym mieć normalne, spokojne życie. Boję się każdego nowego tygodnia, dnia. Modlę się o cud...