29-11-2018, 22:09:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-11-2018, 22:10:02 przez grabi_en.)
(29-11-2018, 22:06:22)Katisia 77 napisał(a): Poddać się nie mogę to wiem. Tak mnie to po prostu przybiło. A na razie to oszczędzać nie ma z czego. Po świętach coś już zaczynam odkładać. Byle do stycznia.
Jutro usiądę i policzę ile chwilówek mnie podało do EPU i ile do SR, ale myślę, że jest gdzieś 40% wszystkiego mojego zadłużenia, wiele z nich dalej mnie windykuje, sprzedaje, straszy i naciska.