14-11-2018, 19:14:46
(14-11-2018, 19:02:12)Anastazja86 napisał(a): Stres. Stresuje się bo nie mam kasy na ciuchy i buty dla dzieci. O butach dla siebie nie wspomnę. Jestem chora ale nie wykupilam sobie leków bo mnie nie stać. Naprawdę mam już czasem dosyć. Chciałabym moc zapewnić dzieciom podstawowe rzeczy... jak brałam te cholerne chwilowki to mi nie brakowało. Powiedzmy. A teraz się boję. Tego co mam jutro na obiad zrobić, tego że zima idzie. Mam kiepski moment.Współczuję, ale myślisz, że lekko jest tutaj chociaż 1 dłużnikowi, każdy się boryka z brakiem kasy i że mu wiecznie nie starcza.