05-10-2019, 18:50:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-10-2019, 19:13:06 przez Samotna27.)
(05-10-2019, 18:21:18)grabi_en napisał(a):(05-10-2019, 16:53:42)Samotna27 napisał(a): Czyli pozamiatane,jesli pisalam do nich o rozlozenie dlugu na raty i na poczatku rozmawialam z windykacja?
Raczej, ale to nie jest czynnikiem przednim - daje wierzycielowi - pole do popisu.
Ech...... czylimusze przygotowac duza ilosc gotowki bo to co mam mi nie wystarczy....Niedlugo wyjezdzam z kraju i nie wiem co zrobic?Jal mam sie bronic przebywajac za granica?
Sorry za te wszystkie pytania ale dla mnie to nowosc.Wisi nade mną wizja sadow. Prosilam juz o pomoc BN i ja dostalam . Oszczedzam na czym tylko moge aby nie placic za komormika w razie przegranych spraw.Martwie sie tez wyjazdem zagranice ale nie mam wyboru.Musze harowac aby to posplacac i zyc normalnie. Nie wie. jak tosobie wszystko poukladac.Czesc chwilowek mam juz splacone ratami .Tyle cowzielam tyle splacilam a oni chca jeszcze wiecej.Do tego moje prosby o raty..
Oj glupia bylam,ze poslucham porad innych osob...Nie wiem jak to wszystko mam ugryzc.
Moge przeciez nic nie splacac i nie wracac do kraju ale dlugi wzrosna niezmaleja do tego koszty komornicze i sadow.Z 20 tys zrobi sie o wiele wiecej.Nie chce tego,chce sie ich pozbyc i w koncu zyc normalnie.Jak przegram sprawe tp dlug ulega przedawnieniu czy beda mnie scigac az im wszystko oddam?Co jesli wygram?Dadza mi juz spokoj czy beda sie odwolywac az wyciagna ode mnie kase?