06-05-2019, 16:21:53
(06-05-2019, 16:17:09)Maeg napisał(a): Miałam tel. do pracy na numer firmy.
Straszna baba wrzeszczeć zaczęła, jak powiedziałam, że nie mogę w pracy rozmawiać.
Że wyludzilam i zgłosi mnie do prokuratury, że powiadomi windykacja jak nie wpłaca do jutra. Zgodziłam się wielkodusznie
Ale się trzęsę bo kierowniczka zaczęła mnie wypytywac kto, co, że na służbowy. Czy telemarketing. Powiedziałam że coś w tym rodzaju.
Nie mogę już.
Po co się wdawałaś w dyskusję, ja zawsze mówiłam, że jak dzwoniła do mnie windykacja, że nie wolno im dzwonić do mnie do pracy i ich nagrywam i do widzenia.