07-12-2018, 19:44:15
(07-12-2018, 19:15:47)grabi_en napisał(a):Wiem i na nic się nie nastawiłam!(07-12-2018, 19:02:33)Mila1 napisał(a):(07-12-2018, 18:38:33)grabi_en napisał(a):(07-12-2018, 18:00:35)Mila1 napisał(a):Też się cieszę, bo już układałam sobie plan w przypadku przegranej i z każdą sprawą ta moja pewność malała, bo mój Sad pomagał wierzycielowi.(07-12-2018, 17:09:43)grabi_en napisał(a): Dostałam reprymendę od Pana Marka , że tak się nakręcam, a praktycznie mam wszystkie sprawy skopane, bo do wszystkich pisałam po dwa pisma o raty, a w sprzeciwie miałam napisane, że "Bezsporne jest, że strony skutecznie zawarły umowę pożyczki", tylko dwa zarzuty i błaganie o spłatę ratalną.
Skoro mnie się udało uratować, to Was też wybroni Pan Marek.
Pismo odkręcające moje zarzuty poszło do sądu na 14 stron i oczywiście sobie zażyczyłam dostanie jego kopi, a ponieważ nie jest dla mnie obce pisanie pism byłam pod ogromnym wrażeniem treści i zarzutów.
I jak tu się nie cieszyć!!??
Właśnie przyjechałam z synem i od razu na forum, a tu takie radosne wiadomości. Gratulacje Panie Marku! Cieszę się razem z tobą Grabien!
Następna sprawę mam 16 stycznia, ważne, że święta spędzę w spokoju i Nowy Rok
U mnie pierwsza 14
Nastaw się na długą batalię, bo pismo trzeba przekazać stronie raz jednej raz drugiej, a to na nowo trzeba otworzyć powództwo, byłam dzisiaj przekonana, że mój sąd znów coś wymyśli, żeby to odwlec, ale jak rozmawiałam z BN to nie bardzo widział podstawy do opóźnienia wyroku, tylko mi mówił może być różnie i musisz się nastawić na werdykt nie po Twojej myśli. Dzwoniłam dzisiaj dwa razy do sadu, za pierwszym razem sędzia nie oddała jeszcze akt, za drugim już mnie Pani rozpoznała po głosie i skwitowała warto było czekać. Pewnie nie ulega żadnej wątpliwości
I mowi do mnie proszę się nie cieszyć bo powód pewnie wystąpi o uzasadnienie wyroku i pójdzie w apelację. Skąd ja to znam.