Witajcie.
Panią Agnieszkę pozwało Intrum z tytułu pożyczki z In Credit.
Sąd I instancji zgodził się częściowo z żądaniem pozwu i zasądził kapitał pozostały do spłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.
Wnieśliśmy apelację od tego wyroku i właśnie otrzymaliśmy uzasadnienie wyroku w postępowaniu apelacyjnym, w którym to sąd zmienił wyrok zasądzający część kapitału pozostałą do spłaty i oddalił powództwo w całości.
Sąd nie zostawił suchej nitki na wyroku I instancji.
Ale głównym zarzutem sądu odwoławczego był fakt, że wydruk umowy zawieranej przez internet złożony do akt sprawy jest nic nie warty, jeśli nie zawiera podpisu stron.
Panią Agnieszkę pozwało Intrum z tytułu pożyczki z In Credit.
Sąd I instancji zgodził się częściowo z żądaniem pozwu i zasądził kapitał pozostały do spłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.
Wnieśliśmy apelację od tego wyroku i właśnie otrzymaliśmy uzasadnienie wyroku w postępowaniu apelacyjnym, w którym to sąd zmienił wyrok zasądzający część kapitału pozostałą do spłaty i oddalił powództwo w całości.
Sąd nie zostawił suchej nitki na wyroku I instancji.
Ale głównym zarzutem sądu odwoławczego był fakt, że wydruk umowy zawieranej przez internet złożony do akt sprawy jest nic nie warty, jeśli nie zawiera podpisu stron.