06-10-2019, 14:14:46
Dzisiaj dwa wiaderka.Ostatnie lata nie było okazji bo albo susza albo nie miałam z kim iść a teraz majac tak blisko lasy,praktycznie za oknami to az zal aby nie isć.Za tydzień znowu idziemy.A za chwilę przyjedzie syn z synową i wnuczkami.Ciekawy jaki bedzie miał interes,ha.ha.Oczywiscie się cieszę ,że te moje srajdynki przyjadą