26-11-2018, 00:41:37
A ja cały weekend w pracy. I jutro też. Mam tzw dlugi weekend tylko w innym sensie niż bym sobie wymarzyla . Ale ja lubię swoją pracę. Tam mało myślę o długach. Jutro poniedziałek A ja właśnie poniedziałków boję się najbardziej. Później w tyg już jakoś leci ale po spokojnej niedzieli ( zero windykacji) jutro wrócą do pracy i się znacznie...