12-08-2020, 19:17:45
Anioły rodzą się, ale i umierają. Wierzą, ufają, kochają... Długo... Starają się tłumaczyć sobie każde zło i każdą krzywdę. Są w stanie wiele wybaczyć i dać od siebie wszystko. Są silne, ale mają porcelanowo kruche serca....Rozbite tracą wiarę w dobro, szczerość, miłość. Wierzyłem z całych sił. Do dziś ...Do czasu kiedy inni pokazali mi, że kłamstwo jest codziennością, a miłość, która miała być wieczna, znikła szybciej niż słońce za horyzontem.❣️
i z takimi rozmyśleniami zostawiam Was na noc.
i z takimi rozmyśleniami zostawiam Was na noc.