09-04-2020, 20:05:08
(09-04-2020, 19:49:45)grabi_en napisał(a): Gdyby tylko chodziło o mnie to ja w tym roku mogłabym nie szykować świat, za dużo jak dla mnie, sprawa przegrana, jedna spłacona, druga na szczęście dogadałam się na raty komornik, walka z nimi i pełnomocnikiem powoda, WIRUS, ale oczywiście szykuję święta, żurek , jajka, szynka, boczek (robię sama) i mięsiwa, zimne nóżki, sałatka jarzynowa, świeże własne bułeczki, ciasto kupiłam - bo nie mam nastroju do pieczenia. Wszystkim którzy nie są jeszcze podłamani i CI którzy już są zdrowych , pogodnych świąt i oby wiara WAS nie opuściła na lepsze jutro!
A ja już miałam nie szykować... ale mam w domu syna, to trzeba. Martwię się o nieobecnych