BezNakazu.pl
STRES - Wersja do druku

+- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl)
+-- Dział: Psychiczne problemy podczas wychodzenia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: żale i problemy związane z długami (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Wątek: STRES (/showthread.php?tid=48)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51


RE: STRES - Biedronka 24 - 20-09-2019

(20-09-2019, 13:47:47)bombi napisał(a): Biedronka strasznie Ci współczuję, ostatnio chorowała moja kotka, prawie ją straciliśmy. Domyślam się, że ból jest ogromny.
U mnie z kolei zaczął się etap EPU i rejonu. Cały czas czuję niepokój i wewnętrzny paraliż. Boję się, że przyjdzie komornik i że się z tego nie wypłacę.

Że go straciliśmy to jedno, drugie, miałam wybór, albo go leczymy,przez minimum dwa tygodnie miał dostawać zastrzyki, które kosztują 70 zł dziennie. Druga opcja uśpienie...


RE: STRES - Anastazja86 - 20-09-2019

Biedronka domyślam się co czujesz ...Ale mądrze kochać to znaczy żeby też pozwolić odejść. Nie powiedziane że piesek by to wszystko przeżył. Może byłby to dodatkowy stres, cierpienie. Jestem pewna że miał fajne pieskie życie. Miał dużo szczęścia że trafił do Ciebie. Zrobiłaś co mogłaś. Nie miej wyrzutów sumienia.


RE: STRES - Biedronka 24 - 20-09-2019

(20-09-2019, 22:24:44)Anastazja86 napisał(a): Biedronka domyślam się co czujesz ...Ale mądrze kochać to znaczy żeby też pozwolić odejść. Nie powiedziane że piesek by to wszystko przeżył. Może byłby to dodatkowy stres, cierpienie. Jestem pewna że miał fajne pieskie życie. Miał dużo szczęścia że trafił do Ciebie. Zrobiłaś co mogłaś. Nie miej wyrzutów sumienia.

Dzięki Anastazjo. Dziś spotkała mnie dobra wiadomość, będę miała wnuczka, liczyłam na wnuczkę, ale... najważniejsze żeby było zdrowe.


RE: STRES - Anastazja86 - 21-09-2019

Gratuluję Uśmiech po cichu też liczę na wnuczke. Ale najważniejsze żeby dziecko i mama byli zdrowi Uśmiech


RE: STRES - grabi_en - 21-09-2019

(20-09-2019, 23:00:13)Biedronka 24 napisał(a):
(20-09-2019, 22:24:44)Anastazja86 napisał(a): Biedronka domyślam się co czujesz ...Ale mądrze kochać to znaczy żeby też pozwolić odejść.  Nie powiedziane że piesek by  to wszystko przeżył. Może byłby to dodatkowy stres, cierpienie.  Jestem pewna że miał fajne pieskie  życie. Miał dużo szczęścia że trafił do Ciebie.  Zrobiłaś co mogłaś.  Nie miej wyrzutów sumienia.

Dzięki Anastazjo. Dziś spotkała mnie dobra wiadomość, będę miała wnuczka, liczyłam na wnuczkę, ale... najważniejsze żeby było zdrowe.

Musisz spojrzeć na to, że chłopak mniej kosztuje bo spodnie, bluzka i kurtka, a dziewczyna, spodnie i spódniczka, koszulka, bluzeczka i bluza, do tego kurtka, płaszcz i płaszczyk.


RE: STRES - MarwPL - 21-09-2019

(20-09-2019, 15:23:22)Aneczka84 napisał(a): Witajcie
Proszę Was o pomoc radę.
Co mogę zrobić w sprawie nekajacej windykacji Profi Credit.
Sprawa jest w Sądzie.
Dziś 2 wizyta w domu I w pracy w ciągu 1 msc.
Kartka w drzwiach z napisem dużym Windykacja przodem do sąsiadów by widzieli. Tak się nie da żyć Ani pracować. Gdzie mogę to zgłosić? Proszę o pomoc

Tak jak napisałem Ci w mailu- pisz skargi na Profi.
Powinny pomóc.


RE: STRES - Mila1 - 21-09-2019

(20-09-2019, 23:00:13)Biedronka 24 napisał(a):
(20-09-2019, 22:24:44)Anastazja86 napisał(a): Biedronka domyślam się co czujesz ...Ale mądrze kochać to znaczy żeby też pozwolić odejść.  Nie powiedziane że piesek by  to wszystko przeżył. Może byłby to dodatkowy stres, cierpienie.  Jestem pewna że miał fajne pieskie  życie. Miał dużo szczęścia że trafił do Ciebie.  Zrobiłaś co mogłaś.  Nie miej wyrzutów sumienia.

Dzięki Anastazjo. Dziś spotkała mnie dobra wiadomość, będę miała wnuczka, liczyłam na wnuczkę, ale... najważniejsze żeby było zdrowe.

Nie ciesz się. Mój młodszy do 8 miesiąca był dziewczynką. Urodził się zdrowy 4 kg chłopak.


RE: STRES - Anastazja86 - 22-09-2019

Zastanawiam się czy jest gdzieś ktoś na świecie dla kogo byłabym ważna...nie piszcie mi że dla dzieci. Oni mają trudny wiek . Ja się nie liczę. Nie pamiętam już kiedy ktoś zrobił coś tylko dla mnie. Chociaż głupia kawę. Mam wrażenie że ja jestem dla wszystkich Ale dla mnie nie ma już nikogo. Być może się uzalam nad sobą. Znowu siedzę i rycze. Długo już tak nie ujade. Poszlabyn po jakieś leki na poprawę humoru.ale po pierwsze boję się takich rzeczy A po drugie to jak znam życie to nie będzie mnie stać na wykupienie. Nie wiem jak Wy sobie radzicie bo mnie przytłacza już to wszystko. Jestem samotna. Boję się każdego poniedziałku, kolejnego dnia..


RE: STRES - Mila1 - 22-09-2019

(22-09-2019, 21:32:42)Anastazja86 napisał(a): Zastanawiam się czy jest gdzieś ktoś na świecie dla kogo byłabym ważna...nie piszcie mi że dla dzieci.  Oni mają trudny wiek . Ja się nie liczę.  Nie pamiętam już kiedy ktoś zrobił coś tylko dla mnie. Chociaż głupia kawę. Mam wrażenie że ja jestem dla wszystkich Ale dla mnie nie ma już nikogo. Być może się uzalam  nad sobą. Znowu siedzę i rycze.  Długo już tak nie ujade.  Poszlabyn po jakieś leki na poprawę humoru.ale po pierwsze boję się takich rzeczy A po drugie to jak znam życie to nie będzie mnie stać na wykupienie.  Nie wiem jak Wy sobie radzicie  bo mnie przytłacza  już to wszystko. Jestem samotna.  Boję się każdego poniedziałku, kolejnego dnia..

Po prostu za dużo na ciebie ostatnio spadło, ale będzie lepiej (tak myślę i w to wierzę).  Musisz to jakoś przetrzymać i nie załamywać się  Uśmiech Wszyscy mamy swoje gorsze dni.


RE: STRES - Anis - 23-09-2019

(22-09-2019, 21:32:42)Anastazja86 napisał(a): Zastanawiam się czy jest gdzieś ktoś na świecie dla kogo byłabym ważna...nie piszcie mi że dla dzieci. Oni mają trudny wiek . Ja się nie liczę. Nie pamiętam już kiedy ktoś zrobił coś tylko dla mnie. Chociaż głupia kawę. Mam wrażenie że ja jestem dla wszystkich Ale dla mnie nie ma już nikogo. Być może się uzalam nad sobą. Znowu siedzę i rycze. Długo już tak nie ujade. Poszlabyn po jakieś leki na poprawę humoru.ale po pierwsze boję się takich rzeczy A po drugie to jak znam życie to nie będzie mnie stać na wykupienie. Nie wiem jak Wy sobie radzicie bo mnie przytłacza już to wszystko. Jestem samotna. Boję się każdego poniedziałku, kolejnego dnia..

Wiem co czujesz.
Ja też jestem ze wszystkim sama.
To bardzo boli i to bardzo przykre uczucie.