(04-03-2020, 20:10:45)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 19:24:28)Biedronka 24 napisał(a): Kurcze, pisałam wniosek o restrukturyzację kredytu w Banku Pocztowym, bo rata 1200 zł nie mam z czego spłacać. Zostało mi do końca spłaty 6 lat, zgodzili się rozłożyć mi na raty w wysokości 656 zł ale na 20 lat...Wiem, że coś za coś, ale długo. Nie wiem co zrobić, biję się z myślami, wiem, że nie stać mnie płacić po 1200 zł, wiem też że jeżeli wygram z toto lotka mogę spłacić to wcześniej wtedy nie płacę odsetek.
Co radzicie?

A może można zawiesić spłatę na 6 m-cy. Ja bym chyba się zgodziła, a w sytuacji jakby mi się lepiej finansowo powodziło ( w co coraz bardziej wątpię) nadgoniła spłatę i sobie skróciła okres o mniej niż 20 lat.

(04-03-2020, 21:03:06)windykowana napisał(a):

(04-03-2020, 20:10:45)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 19:24:28)Biedronka 24 napisał(a): Kurcze, pisałam wniosek o restrukturyzację kredytu w Banku Pocztowym, bo rata 1200 zł nie mam z czego spłacać. Zostało mi do końca spłaty 6 lat, zgodzili się rozłożyć mi na raty w wysokości 656 zł ale na 20 lat...Wiem, że coś za coś, ale długo. Nie wiem co zrobić, biję się z myślami, wiem, że nie stać mnie płacić po 1200 zł, wiem też że jeżeli wygram z toto lotka mogę spłacić to wcześniej wtedy nie płacę odsetek.
Co radzicie?

A może można zawiesić spłatę na 6 m-cy. Ja bym chyba się zgodziła, a w sytuacji jakby mi się lepiej finansowo powodziło ( w co coraz bardziej wątpię) nadgoniła spłatę i sobie skróciła okres o mniej niż 20 lat.

Nie płacic walczyc w sądzie a jak przegrasz to są firmy co negocjują splate w ratach a może akurat wygrasz.ja już przestałam spłacać 3 banki i mam jeszcze inne które spłacam bo nie mam kasy ma wszystko

(04-03-2020, 21:03:06)windykowana napisał(a):

(04-03-2020, 20:10:45)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 19:24:28)Biedronka 24 napisał(a): Kurcze, pisałam wniosek o restrukturyzację kredytu w Banku Pocztowym, bo rata 1200 zł nie mam z czego spłacać. Zostało mi do końca spłaty 6 lat, zgodzili się rozłożyć mi na raty w wysokości 656 zł ale na 20 lat...Wiem, że coś za coś, ale długo. Nie wiem co zrobić, biję się z myślami, wiem, że nie stać mnie płacić po 1200 zł, wiem też że jeżeli wygram z toto lotka mogę spłacić to wcześniej wtedy nie płacę odsetek.
Co radzicie?

A może można zawiesić spłatę na 6 m-cy. Ja bym chyba się zgodziła, a w sytuacji jakby mi się lepiej finansowo powodziło ( w co coraz bardziej wątpię) nadgoniła spłatę i sobie skróciła okres o mniej niż 20 lat.

Nie płacic walczyc w sądzie a jak przegrasz to są firmy co negocjują splate w ratach a może akurat wygrasz.ja już przestałam spłacać 3 banki i mam jeszcze inne które spłacam bo nie mam kasy ma wszystko


Też tak myślałam...ale w sądach różnie bywa. I co kilka zasądzeń i nie starczy na wpłaty, a wtedy polecą bankowe...

---

(04-03-2020, 21:03:06)windykowana napisał(a):

(04-03-2020, 20:10:45)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 19:24:28)Biedronka 24 napisał(a): Kurcze, pisałam wniosek o restrukturyzację kredytu w Banku Pocztowym, bo rata 1200 zł nie mam z czego spłacać. Zostało mi do końca spłaty 6 lat, zgodzili się rozłożyć mi na raty w wysokości 656 zł ale na 20 lat...Wiem, że coś za coś, ale długo. Nie wiem co zrobić, biję się z myślami, wiem, że nie stać mnie płacić po 1200 zł, wiem też że jeżeli wygram z toto lotka mogę spłacić to wcześniej wtedy nie płacę odsetek.
Co radzicie?

A może można zawiesić spłatę na 6 m-cy. Ja bym chyba się zgodziła, a w sytuacji jakby mi się lepiej finansowo powodziło ( w co coraz bardziej wątpię) nadgoniła spłatę i sobie skróciła okres o mniej niż 20 lat.

Nie płacic walczyc w sądzie a jak przegrasz to są firmy co negocjują splate w ratach a może akurat wygrasz.ja już przestałam spłacać 3 banki i mam jeszcze inne które spłacam bo nie mam kasy ma wszystko

240 mc razy 650zl tj 157000zl to jakaś masakra

(04-03-2020, 21:03:06)windykowana napisał(a):

(04-03-2020, 20:10:45)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 19:24:28)Biedronka 24 napisał(a): Kurcze, pisałam wniosek o restrukturyzację kredytu w Banku Pocztowym, bo rata 1200 zł nie mam z czego spłacać. Zostało mi do końca spłaty 6 lat, zgodzili się rozłożyć mi na raty w wysokości 656 zł ale na 20 lat...Wiem, że coś za coś, ale długo. Nie wiem co zrobić, biję się z myślami, wiem, że nie stać mnie płacić po 1200 zł, wiem też że jeżeli wygram z toto lotka mogę spłacić to wcześniej wtedy nie płacę odsetek.
Co radzicie?

A może można zawiesić spłatę na 6 m-cy. Ja bym chyba się zgodziła, a w sytuacji jakby mi się lepiej finansowo powodziło ( w co coraz bardziej wątpię) nadgoniła spłatę i sobie skróciła okres o mniej niż 20 lat.

Nie płacic walczyc w sądzie a jak przegrasz to są firmy co negocjują splate w ratach a może akurat wygrasz.ja już przestałam spłacać 3 banki i mam jeszcze inne które spłacam bo nie mam kasy ma wszystko


Też tak myślałam...ale w sądach różnie bywa. I co kilka zasądzeń i nie starczy na wpłaty, a wtedy polecą bankowe...

---

(04-03-2020, 21:03:06)windykowana napisał(a):

(04-03-2020, 20:10:45)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 19:24:28)Biedronka 24 napisał(a): Kurcze, pisałam wniosek o restrukturyzację kredytu w Banku Pocztowym, bo rata 1200 zł nie mam z czego spłacać. Zostało mi do końca spłaty 6 lat, zgodzili się rozłożyć mi na raty w wysokości 656 zł ale na 20 lat...Wiem, że coś za coś, ale długo. Nie wiem co zrobić, biję się z myślami, wiem, że nie stać mnie płacić po 1200 zł, wiem też że jeżeli wygram z toto lotka mogę spłacić to wcześniej wtedy nie płacę odsetek.
Co radzicie?

A może można zawiesić spłatę na 6 m-cy. Ja bym chyba się zgodziła, a w sytuacji jakby mi się lepiej finansowo powodziło ( w co coraz bardziej wątpię) nadgoniła spłatę i sobie skróciła okres o mniej niż 20 lat.

Nie płacic walczyc w sądzie a jak przegrasz to są firmy co negocjują splate w ratach a może akurat wygrasz.ja już przestałam spłacać 3 banki i mam jeszcze inne które spłacam bo nie mam kasy ma wszystko

240 mc razy 650zl tj 157000zl to jakaś masakra

(04-03-2020, 20:10:45)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 19:24:28)Biedronka 24 napisał(a): Kurcze, pisałam wniosek o restrukturyzację kredytu w Banku Pocztowym, bo rata 1200 zł nie mam z czego spłacać. Zostało mi do końca spłaty 6 lat, zgodzili się rozłożyć mi na raty w wysokości 656 zł ale na 20 lat...Wiem, że coś za coś, ale długo. Nie wiem co zrobić, biję się z myślami, wiem, że nie stać mnie płacić po 1200 zł, wiem też że jeżeli wygram z toto lotka mogę spłacić to wcześniej wtedy nie płacę odsetek.
Co radzicie?

A może można zawiesić spłatę na 6 m-cy. Ja bym chyba się zgodziła, a w sytuacji jakby mi się lepiej finansowo powodziło ( w co coraz bardziej wątpię) nadgoniła spłatę i sobie skróciła okres o mniej niż 20 lat.

(04-03-2020, 21:49:07)Biedronka 24 napisał(a):

(04-03-2020, 20:10:45)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 19:24:28)Biedronka 24 napisał(a): Kurcze, pisałam wniosek o restrukturyzację kredytu w Banku Pocztowym, bo rata 1200 zł nie mam z czego spłacać. Zostało mi do końca spłaty 6 lat, zgodzili się rozłożyć mi na raty w wysokości 656 zł ale na 20 lat...Wiem, że coś za coś, ale długo. Nie wiem co zrobić, biję się z myślami, wiem, że nie stać mnie płacić po 1200 zł, wiem też że jeżeli wygram z toto lotka mogę spłacić to wcześniej wtedy nie płacę odsetek.
Co radzicie?

A może można zawiesić spłatę na 6 m-cy. Ja bym chyba się zgodziła, a w sytuacji jakby mi się lepiej finansowo powodziło ( w co coraz bardziej wątpię) nadgoniła spłatę i sobie skróciła okres o mniej niż 20 lat.

Jest możliwość na 3 miesiące odroczyć ale potem raty się zwiększają o te 3 i to nie ma sensu, moja sytuacja nie poprawi się za 3 miesiące.

(05-03-2020, 14:49:31)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 21:49:07)Biedronka 24 napisał(a):

(04-03-2020, 20:10:45)grabi_en napisał(a):

(04-03-2020, 19:24:28)Biedronka 24 napisał(a): Kurcze, pisałam wniosek o restrukturyzację kredytu w Banku Pocztowym, bo rata 1200 zł nie mam z czego spłacać. Zostało mi do końca spłaty 6 lat, zgodzili się rozłożyć mi na raty w wysokości 656 zł ale na 20 lat...Wiem, że coś za coś, ale długo. Nie wiem co zrobić, biję się z myślami, wiem, że nie stać mnie płacić po 1200 zł, wiem też że jeżeli wygram z toto lotka mogę spłacić to wcześniej wtedy nie płacę odsetek.
Co radzicie?

A może można zawiesić spłatę na 6 m-cy. Ja bym chyba się zgodziła, a w sytuacji jakby mi się lepiej finansowo powodziło ( w co coraz bardziej wątpię) nadgoniła spłatę i sobie skróciła okres o mniej niż 20 lat.

Jest możliwość na 3 miesiące odroczyć ale potem raty się zwiększają o te 3 i to nie ma sensu, moja sytuacja nie poprawi się za 3 miesiące.

20 lat to szmat czasu i wiele się może wydarzyć, zmienić na korzyść lub nie korzyść, pamiętaj po drodze masz dzieci (studia, wesele).