BezNakazu.pl
ROK, 2, 3, 4, 5, 6 - walki z długami - Wersja do druku

+- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl)
+-- Dział: Psychiczne problemy podczas wychodzenia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: pomysły i sposoby wyjścia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Wątek: ROK, 2, 3, 4, 5, 6 - walki z długami (/showthread.php?tid=2)



RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 27-03-2020

Ja nigdy nie wykazywałem.. Nic się nie stało.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 28-03-2020

(27-03-2020, 22:25:25)Mariuszd37 napisał(a): Ja nigdy nie wykazywałem.. Nic się nie stało.

Myślę, że tam jest pouczenie co mi grozi, ale nie miałam czasu doczytać, bo na pierwszym miejscu postawiłam wniosek do komornika i tym się zajęłam.
Zadzwonię do komornika i mu oznajmię co mam zamiar napisać, bo znając terminy urzędowe odpowiedzi muszę udzielić w ciągu 7 dni.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 28-03-2020

Ja miałem pisać ale mi się długopis popsuł. Nic się nie stało, co miał zająć to zajął.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 28-03-2020

(28-03-2020, 16:02:06)Mariuszd37 napisał(a): Ja miałem pisać ale mi się długopis popsuł. Nic się nie stało, co miał zająć to zajął.

Wolę się upewnić, bo nie wiem co komornik z wierzycielem jeszcze planują wobec mnie w najbliższym czasie się dowiemy, czy wierzyciel szybko potwierdzi spłatę mojej pożyczki, czy  będzie kombinował, im dłużej w tym siedzę tym mniej wierzę w dobre intencje.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 28-03-2020

Komornik ma dobre intencje, dla swojej kabzy, ja bym nie dzwonil, zapyta cię czy wysłałaś kwity co zrobisz?


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 28-03-2020

(28-03-2020, 18:55:04)Mariuszd37 napisał(a): Komornik ma dobre intencje, dla swojej kabzy, ja bym nie dzwonil, zapyta cię czy wysłałaś kwity co zrobisz?

Zaczynam to wszystko CZARNO widzieć, to jest jeden opanowany i spłacony dług, a co z innymi jak przegram.
Zanim mu odpiszę, muszę przeczytać pouczenie pewnie w internecie bym znalazła, ale jestem tym wszystkim już wyczerpana.
Jak nie odpowiem to mnie ukarze i będzie miał do tego podstawę, dlatego mi wysłał trzy oddzielne listy polecone. Teraz ma dłużnika i niech dłużnik się boksuje do obrony swojej kasy i majątku.
I do tego muszę doczytać, czy mam się u komornika stawić osobiście, czy mogę to wysłać listem poleconym.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - windykowana - 29-03-2020

(28-03-2020, 20:03:16)grabi_en napisał(a):
(28-03-2020, 18:55:04)Mariuszd37 napisał(a): Komornik ma dobre intencje, dla swojej kabzy, ja bym nie dzwonil, zapyta cię czy wysłałaś kwity co zrobisz?

Zaczynam to wszystko CZARNO widzieć, to jest jeden opanowany i spłacony dług, a co z innymi jak przegram.
Zanim mu odpiszę, muszę przeczytać pouczenie pewnie w internecie bym znalazła, ale jestem tym wszystkim już wyczerpana.
Jak nie odpowiem to mnie ukarze i będzie miał do tego podstawę, dlatego mi wysłał trzy oddzielne listy polecone. Teraz ma dłużnika i niech dłużnik się boksuje do obrony swojej kasy i majątku.
I do tego muszę doczytać, czy mam się u komornika stawić osobiście, czy mogę to wysłać listem poleconym.

Przeraziłam się i uzmysłowiłam sobie ile mam    długu ale ty przecież wygrywałaś wszystko

(28-03-2020, 20:03:16)grabi_en napisał(a):
(28-03-2020, 18:55:04)Mariuszd37 napisał(a): Komornik ma dobre intencje, dla swojej kabzy, ja bym nie dzwonil, zapyta cię czy wysłałaś kwity co zrobisz?

Zaczynam to wszystko CZARNO widzieć, to jest jeden opanowany i spłacony dług, a co z innymi jak przegram.
Zanim mu odpiszę, muszę przeczytać pouczenie pewnie w internecie bym znalazła, ale jestem tym wszystkim już wyczerpana.
Jak nie odpowiem to mnie ukarze i będzie miał do tego podstawę, dlatego mi wysłał trzy oddzielne listy polecone. Teraz ma dłużnika i niech dłużnik się boksuje do obrony swojej kasy i majątku.
I do tego muszę doczytać, czy mam się u komornika stawić osobiście, czy mogę to wysłać listem poleconym.

Przeraziłam się i uzmysłowiłam sobie ile mam    długu ale ty przecież wygrywałaś wszystko


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 29-03-2020

A ja właśnie w 66 w karty wygrałem.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 30-03-2020

Jeżeli dłużnik bez usprawiedliwionej przyczyny nie złoży wykazu majątku wraz z oświadczeniem o jego prawdziwości i zupełności albo nie udzieli odpowiedzi na zadane mu pytania Komornik może ukarać go grzywną do wysokości trzech tysięcy złotych (art. 801 (1) § 2 kpc.
Jeżeli dłużnik mimo ukarania go grzywną nie złożył wykazu majątku wraz z oświadczeniem o jego prawdziwości i zupełności, komornik właściwości ogólnej dłużnika na wniosek wierzyciela zwróci się do sądu o nakazanie przymusowego doprowadzenie dłużnika celem wykazu majątku wraz z oświadczeniem o jego prawdziwości i zupełności (art. 801(1) §3 kpc).

Wzywa dłużnika do złożenia majątku według załączonego wzoru i przesłanie do pocztą na adres kancelarii w terminie 7 dni od doręczenia niniejszego wezwania albo stawienia się w kancelarii osobiście.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - marcin_1992 - 30-03-2020

(29-03-2020, 16:18:11)windykowana napisał(a):
(28-03-2020, 20:03:16)grabi_en napisał(a):
(28-03-2020, 18:55:04)Mariuszd37 napisał(a): Komornik ma dobre intencje, dla swojej kabzy, ja bym nie dzwonil, zapyta cię czy wysłałaś kwity co zrobisz?

Zaczynam to wszystko CZARNO widzieć, to jest jeden opanowany i spłacony dług, a co z innymi jak przegram.
Zanim mu odpiszę, muszę przeczytać pouczenie pewnie w internecie bym znalazła, ale jestem tym wszystkim już wyczerpana.
Jak nie odpowiem to mnie ukarze i będzie miał do tego podstawę, dlatego mi wysłał trzy oddzielne listy polecone. Teraz ma dłużnika i niech dłużnik się boksuje do obrony swojej kasy i majątku.
I do tego muszę doczytać, czy mam się u komornika stawić osobiście, czy mogę to wysłać listem poleconym.

Przeraziłam się i uzmysłowiłam sobie ile mam    długu ale ty przecież wygrywałaś wszystko

(28-03-2020, 20:03:16)grabi_en napisał(a):
(28-03-2020, 18:55:04)Mariuszd37 napisał(a): Komornik ma dobre intencje, dla swojej kabzy, ja bym nie dzwonil, zapyta cię czy wysłałaś kwity co zrobisz?

Zaczynam to wszystko CZARNO widzieć, to jest jeden opanowany i spłacony dług, a co z innymi jak przegram.
Zanim mu odpiszę, muszę przeczytać pouczenie pewnie w internecie bym znalazła, ale jestem tym wszystkim już wyczerpana.
Jak nie odpowiem to mnie ukarze i będzie miał do tego podstawę, dlatego mi wysłał trzy oddzielne listy polecone. Teraz ma dłużnika i niech dłużnik się boksuje do obrony swojej kasy i majątku.
I do tego muszę doczytać, czy mam się u komornika stawić osobiście, czy mogę to wysłać listem poleconym.

Przeraziłam się i uzmysłowiłam sobie ile mam    długu ale ty przecież wygrywałaś wszystko

Poczytaj posty grablen przecież pisała ze kilka spraw ma przegranych Jakby wygrala to nie byłoby komornika to proste