BezNakazu.pl
ROK, 2, 3, 4, 5, 6 - walki z długami - Wersja do druku

+- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl)
+-- Dział: Psychiczne problemy podczas wychodzenia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: pomysły i sposoby wyjścia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Wątek: ROK, 2, 3, 4, 5, 6 - walki z długami (/showthread.php?tid=2)



RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 26-03-2020

Tak z ciekawości, co w takiej sytuacji, czy trzeba sprawę przeciwegzekucyjne założyć i co z kasą która komornik potrącił, trzeba dodatkowa sprawę czy komornik musi oddać z odsetkami? Czy samo przeciw egzekucyjne wystarczy czy trzeba specjalny wniosek?


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 27-03-2020

(26-03-2020, 20:05:38)Mariuszd37 napisał(a): Tak z ciekawości, co w takiej sytuacji, czy trzeba sprawę przeciwegzekucyjne założyć i co z kasą która komornik potrącił, trzeba dodatkowa sprawę czy komornik musi oddać z odsetkami? Czy samo przeciw egzekucyjne wystarczy czy trzeba specjalny wniosek?

Domniemywam, że dokumenty się minęły, bo spłaciłam 11.03, a komornika mam od 16.03.
Z tego co mi internet podpowiedział i to co ustaliłam wczoraj z komornikiem to:
- przesyłam mu dowody spłaty pożyczki,
- piszę wniosek o wstrzymanie egzekucji do komornika i tu może to trwać i trwać bo powód nie jest teraz zainteresowany, żeby w trybie    pilnym    poinformował komornika, że mam dług spłacony, a komornik musi mieć potwierdzenie od powoda - bo dłużnik teraz jest na pozycji    straconej,
- zastanawiam się nad złożeniem wniosku przeciwegzekucyjnego do sądu właściwego dla komornika, bo inaczej pewnie będzie ze mnie ściągał    kasę, gdyż interes to teraz ja mam a nie wierzyciel i komornik.
- i chyba wyśle też pismo do Pełnomocnika powoda, żeby im narobić pracy i przyśpieszyć całą tą procedurę,
- jeszcze nie rozszyfrowałam, co ze zwrotem ew.  kasy pobranej z moich poborów - ale dojdę do tego.
 
  Do tej pory to  ja nie chciałam z nimi rozmawiać, a teraz to oni ze mną nie będą chcieli rozmawiać, a gdybym nawet rozmawiała to i tak 
  zawsze przy słuchawkach pracują inne osoby.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 27-03-2020

Ja rozszyfrowałem co ci zabiorą to musisz trzeci pozew o zwrot, komornik nic ci nie odda dlatego z wnioskiem przeciwegzekucyjnym daj wniosek o zawieszenie egzekucji na czas rozpatrzenia pozwu.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 27-03-2020

(27-03-2020, 07:27:06)Mariuszd37 napisał(a): Ja rozszyfrowałem co ci zabiorą to musisz trzeci pozew o zwrot, komornik nic ci nie odda dlatego z wnioskiem przeciwegzekucyjnym daj wniosek o zawieszenie egzekucji na czas rozpatrzenia pozwu.

Mariusz wymień te 3 wnioski?


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 27-03-2020

1. Do komornika o zaniechanie egzekucji.
2. Do sądu powództwo przeciwegzekucyjne.
3. Do sądu razem z 2 o wstrzymanie na czas rozpatrzenia egzekucji komorniczej.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 27-03-2020

(27-03-2020, 07:54:56)Mariuszd37 napisał(a): 1. Do komornika o zaniechanie egzekucji.
2. Do sądu powództwo przeciwegzekucyjne.
3. Do sądu razem z 2 o wstrzymanie na czas rozpatrzenia egzekucji komorniczej.

I taką pomoc ja rozumiem, bardzo dziękuję.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 27-03-2020

Ale ci szczerze napisze że nigdy tego nie pisałem, bo mam zasadę ze po sądzie płacę tylko komornikowi, lipa też teraz że sądy na pół gwizdka a komora na full


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 27-03-2020

(27-03-2020, 08:25:19)Mariuszd37 napisał(a): Ale ci szczerze napisze że nigdy tego nie pisałem, bo mam zasadę ze po sądzie płacę tylko komornikowi, lipa też teraz że sądy na pół gwizdka a komora na full

Ja z racji wykonywania swojego zawodu - napisze to sama, jak to będzie się długo mieliło - to też dojdę do takiego wniosku, że płacić komornikowi, który pewnie co mi zakosi z poborów to już nie odda.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - MarwPL - 27-03-2020

(26-03-2020, 20:05:38)Mariuszd37 napisał(a): Tak z ciekawości, co w takiej sytuacji, czy trzeba sprawę przeciwegzekucyjne założyć i co z kasą która komornik potrącił, trzeba dodatkowa sprawę czy komornik musi oddać z odsetkami? Czy samo przeciw egzekucyjne wystarczy czy trzeba specjalny wniosek?

Powództwo przeciwegzekucyjne będzie zasadne jeśli powód nie potwierdzi otrzymania wpłaty i wygaśnięcia roszczenia.
Komornik odda pobrane środki w przypadku jeśli nie przekazał ich wierzycielowi.
Komornik nie będzie oddawał żadnych odsetek, ponieważ nie jest stroną postępowania egzekucyjnego i to z winy wierzyciela doszłoby do pobrania środków od dłużnika już po wygaśnięciu roszczenia.
Pozew przeciwegzekucyjny pisze się tak samo jak pismo procesowe, nie ma żadnego urzędowego formularza.


RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 27-03-2020

Odebrałam dzisiaj trzy pisma od komornika
1. zajęcie poborów,
2 zajęcie konta bankowego,
3 wykaz majątku dłużnika
Napisałam do komornika o zaprzestanie - wstrzymanie egzekucji wobec zaspokojenia wierzyciela.
Zastanawiam się co mi komornik zrobi, jak mu nie wykażę majątku, chyba, że mu napiszę, że skoro spłaciłam dług z wyroków to nie widzę potrzeby wykazywania majątku - tylko czy ja znów muszę swoją kasę zainwestować w list polecony?
Konto bankowe niech sobie zajmuje tam nic nie ma, a najbliższą wypłatę przeleję na inne zaufane obce konto, bo przecież może mu nie wystarczyć to co zabierze mi z wypłaty, a bank mu przeleje to co wpłynie, a później będę się szarpać z nimi wieki.