ROK, 2, 3, 4, 5, 6 - walki z długami - Wersja do druku +- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl) +-- Dział: Psychiczne problemy podczas wychodzenia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: pomysły i sposoby wyjścia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=8) +--- Wątek: ROK, 2, 3, 4, 5, 6 - walki z długami (/showthread.php?tid=2) |
RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - windykowana - 28-11-2019 (28-11-2019, 10:21:13)grabi_en napisał(a):(28-11-2019, 09:37:54)windykowana napisał(a):(27-11-2019, 16:24:59)grabi_en napisał(a): Byłam dzisiaj na Policji zapoznać się dowodami jakie ma na mnie VEGA - Szybka Moneta, sprawa karna o wyłudzenie, a tam: ale o co chodzi z tymi pismami od operatorów RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 28-11-2019 (28-11-2019, 12:37:21)windykowana napisał(a):(28-11-2019, 10:21:13)grabi_en napisał(a):(28-11-2019, 09:37:54)windykowana napisał(a):(27-11-2019, 16:24:59)grabi_en napisał(a): Byłam dzisiaj na Policji zapoznać się dowodami jakie ma na mnie VEGA - Szybka Moneta, sprawa karna o wyłudzenie, a tam: Przecież to proste, chcą mi udowodnić wyłudzenie pożyczki i szukają na mnie dowodów, czyli, czy w danym dniu wzięcia pożyczki : - logowałam się do chwilówki, - prowadziłam rozmową akceptującą moją pożyczkę, - czy dostałam kasę na konto. Reasumując, żeby komuś postawić zarzuty muszą mieć dowody czarno na białym, a dowody im się rozmyły, chociaż nie ma mowy o wyłudzeniu z mojej strony gdyż wcześniej wzięłam od nich dwie pożyczki i je spłaciłam, a wyłudzenie jest wtedy, że gdybym wnioskowała o pożyczkę, wzięła ja i NIE MIAŁA ZAMIARU JEJ SPŁACIĆ. RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 05-12-2019 Łatwy Kredyt - przegrana. Takiego wyroku się spodziewałam, bo oprócz mojego słynnego pisma o raty, to sama uznałam dług - bo mieli moją nagraną rozmowę(zaraz na samym początku przy opóźnieniu 2 dniowym) jak uznaję dług i sama im wpłaciłam 2/3 kwoty dochodzeniowej - nie mam zamiaru składać apelacji - bo to się mija z celem, ale muszę to przeciągnąć o dwa miesiące. Spróbuję do nich zadzwonić po uzasadnieniu wyroku, czy idą na raty długu, ale tylko po to żeby uzupełnić informacje - czy da się z nimi dogadać. I z tego jest taki wniosek, że jak zaczynamy spłacać to spłacamy do samego końca. Termin wymagalności zapłaty był na 22 czerwca 2017 roku. RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - windykowana - 05-12-2019 (05-12-2019, 13:28:34)grabi_en napisał(a): Łatwy Kredyt - przegrana. a mój Łatwy Kredyt 2 razy umorzony w epu, ale przypomniało mi się , że też na początku odebrałam telefon i zadeklarowałam wpłatę,ale nic nie wpłaciłam. Nie pamiętam, czy to był Łatwy Kredyt czy Tani Kredyt. Czyli okazuje się, że oni nagrywają te rozmowy, masakra RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 05-12-2019 a moj sie mieli po cesji RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 13-12-2019 VISSET. PL straszy mnie, że z uwagi na brak kontaktu, weryfikacja w miejscu pracy odbędzie się do 18 grudnia, co chcą weryfikować nie wiem, ale pewnie nakłonić mnie na raty. Już na nich czekam i koleś będzie szybciej wychodził niż wchodził. RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 18-12-2019 Vivus kupiony przez Getback W EPU sąd nie widział podstaw do wydania nakazu zapłaty więc poszło do SR a tam umorzenie postępowania bo Pełnomocnik nie uzupełnił wszystkich braków, a mianowicie nie dokonał opłaty uzupełniającej. Czy się cieszę - nie bardzo, bo w każdym momencie mogą wystąpić z nowym pozwem lub mnie sprzedać, chociaż tu jeden z dłużników mówi do mnie - dalsza droga do komornika i to jest pocieszenie! RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - Mariuszd37 - 18-12-2019 Albo brak komornika RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 19-12-2019 (18-12-2019, 19:42:50)Mariuszd37 napisał(a): Albo brak komornika To by było najlepiej i cały czas robię wszystko oby go jak najdłużej nie mieć. RE: ROK, DWA LATA- walki z długami - grabi_en - 19-12-2019 Dzisiaj jest 19 grudnia, a Viset mnie straszył wizytą windykatora w pracy do 18.12. - nie dotarł - jego szczęście - bo bym zrobiła taką burzę z grzmotami, że koleś by się nie pozbierał. |