03-11-2018, 17:18:32
![[Obrazek: 45263626_1959575444098145_90962753045020...e=5C42840B]](https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/45263626_1959575444098145_9096275304502001664_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=4ec098b31be11acb483becace56f8fa9&oe=5C42840B)
Przypuśćmy, że umowa jest dziurawa i zarzucacie pożyczkobiorcy kilka-kilkanaście braków, lub błędnych informacji materializujących sankcję kredytu darmowego, lub ogólnie wadliwość umowy. Można oczywiście wysłać jedną obszerną reklamację, za potwierdzeniem odbioru i czekać na odpowiedź. Jest jednak trochę lepszy sposób. Mianowicie rozbicie reklamacji na kilka różnych zgłoszeń, wysyłka części drogą mailową i części drogą tradycyjną.
Przykład: Umowa na 10 000 zł, pozadosetkowe koszty wynoszą 100% pożyczonego kapitału. 7 braków materialiuzujących sankcję kredytu darmowego. Razem można wysłać co najmniej 8 reklamacji:
- siedem reklamacji w której zarzucacie po jednym braku z umowy
- jedna reklamacja z protestem dotyczącym wysokości kosztów pozaodsetkowych (albo np dwie jedna z oprotestowaniem wysokości opłaty przygotowaczej, druga w której kwestionujecie opłatę administracyjną)
Można jeszcze wymyślić inne zgłoszenia:
- wadliwość formy zawarcia umowy (brak formy pisemnej)
- pozorne refinansowanie, przez co umowa jest nieważna
itp
Razem: 11 zgłoszeń reklamacyjnych
![[Obrazek: 1f603.png]](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f51/1/16/1f603.png)
i teraz każdą wysyłacie po kolei mailowo (każdego dnia po jednej), zostawiając np jedną dwie na koniec tygodnia i taką ślecie poleconym. Wysyłka w czwartek, zapewne będzie w piątek u pożyczkodawcy i być może zdarzy się tak, że list zostanie rzucony w kąt i dopiero w poniedziałek zostanie przyjęty do odpowiedniego działu (jako, że weekendy w takich spółkach udzielających pożyczek są zazwyczaj wolne).
Pożyczkodawca ma obowiązek odpowiedzieć na KAŻDE zgłoszenie oddzielnie. I jeśli w mailu nie zawrzecie informacji, że zgadzacie się na wysyłkę odpowiedzi drogą elektroniczną (a oczywiście nie zawrzecie), to pożyczkodawca nie ma prawa odpowiedzieć mailowo. Odpowiedź mailowa równa się braku odpowiedzi
![[Obrazek: 1f642.png]](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f4c/1/16/1f642.png)
Ustawa o rozpatrywaniu reklamacji mówi w art. 9, że: "Art. 8. W przypadku niedotrzymania terminu określonego w art. 6, a w określonych przypadkach terminu określonego w art. 7, reklamację uważa się za rozpatrzoną zgodnie z wolą klienta."
Czy ten sposób działa?
Działa i to jak
![[Obrazek: 1f603.png]](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f51/1/16/1f603.png)
I co najlepsze - niektóre te reklamacje to były kompletne bzdury
![[Obrazek: 1f603.png]](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f51/1/16/1f603.png)
![[Obrazek: 1f609.png]](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f57/1/16/1f609.png)
![[Obrazek: 1f642.png]](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f4c/1/16/1f642.png)