02-01-2019, 12:46:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-01-2019, 13:12:43 przez grabi_en.)
(02-01-2019, 12:37:05)qwertyytrewq napisał(a): Na windykacje się uodpornilam. Na telefony też na listy też. Ale ze to pierwsza sprawa to mi w ch..ciężko to zrobić. Tu ten poród tu długi. Po prostu jestem przerażona;/ Eh. czlowiek to jednak jest nierozsadny
Na Epu też się uodpornisz, za pół roku w EPU - nie będzie spraw - dasz radę.
Skup się na narodzinach syna, mam nadzieję, że jego uśmiech wynagrodzi Ci wszystkie rozterki. Długi nie uciekną, ani nie pójdą na urlop. Masz nas, forum, Pana Marka i zawsze służymy pomocą.