13-11-2018, 21:54:52
(13-11-2018, 21:44:41)Mila1 napisał(a): A ja jestem dumna z nas wszystkich. Za to, że walczymy i się wspieramy. Bo najgorzej jak zostaje się z tym samemu i nie ma z kim pogadać. Bliscy wspierają, ale nie do końca rozumieją, a tu wszyscy mamy podobne doświadczeniaBo tak w gruncie rzeczy nikogo nie oceniani, nikomu nie prawimy morałów dlaczego tak się stało, gdzie miałaś rozum itd. itp.
Bo wiemy jak to się stało, jak nas wpędzili w długi jak ciężko jest znaleść wyjście jak się stoi w środku lasu i nie wiadomo gdzie jest wyjście, ale jak te
czarne wizje miną to i droga się znajdzie i sposób.