31-12-2018, 19:05:52
Lepiej spytaj się kto mie mial
31-12-2018, 19:05:52
Lepiej spytaj się kto mie mial
02-01-2019, 11:18:00
Dziś szpital czekam właśnie na przyjęcie. Weszlam na esad i Kolejne zmartwienie. Sprawa trafiła do Esadu. Napisałam maila do Pana Marka... tylko że jest nie ten adres. Co ja mam biedna zrobic? Ile Wam szedł list z esadu?
02-01-2019, 11:40:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-01-2019, 11:44:34 przez grabi_en.)
(02-01-2019, 11:18:00)qwertyytrewq napisał(a): Dziś szpital czekam właśnie na przyjęcie. Weszlam na esad i Kolejne zmartwienie. Sprawa trafiła do Esadu. Napisałam maila do Pana Marka... tylko że jest nie ten adres. Co ja mam biedna zrobic? Ile Wam szedł list z esadu?Po prawej stronie na górze ekranu masz kontakt i tam masz pocztę do Pana Marka. Najpierw musi zapaść decyzja nie panikuj sprawa jest nowa musi mieć rozstrzygnięcie - ile będzie trwało trudno przewidzieć - jeżeli EPU wyda nakaz zapłaty, to czekasz jak Ci coś przyjdzie listem poleconym może do trwać do 2ch m-cy od decyzji Epu. Czy Ty możesz urodzić w spokoju? Pomoc osobom zadłużonym 531-655-000 kontakt@beznakazu.pl
02-01-2019, 11:45:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-01-2019, 11:49:31 przez qwertyytrewq.)
Oj chyba nie;( Zalogowalam się na esad. Sprawa wpłynęła 28.12... czy dostanę coś od nich pocztą w ciągu najbliższych dni?
Siedzę na izbie czekam na przyjęcie i płacze jak kretyn:/ eh
02-01-2019, 11:58:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-01-2019, 12:02:40 przez grabi_en.)
(02-01-2019, 11:45:44)qwertyytrewq napisał(a): Oj chyba nie;( Zalogowalam się na esad. Sprawa wpłynęła 28.12... czy dostanę coś od nich pocztą w ciągu najbliższych dni? Mam nadzieję, że te łzy są z radości. Nie przeżywaj tak, musisz mieć siłę na wychowanie dziecka. U mnie też sprawa wpłynęła 28.12. Pożyczkomat, i czekam spokojnie wiesz różnie może być, albo dostaną nakaz zapłaty, albo sprawa zostanie umorzona i w tedy nic nie dostaniesz, nie ma się z czego cieszyć jak jest umorzenie, gdyż powód może składać dowolną ilość razy pozew o zapłatę. Spokojnie urodzisz, nacieszysz się synkiem, wrócisz do domu wpadniesz w rytm dnia codziennego i zdążysz odebrać list polecony im dłużej tym lepiej, pamiętaj jest jeszcze awizo - więc na luzie - masz dużo czasu.
02-01-2019, 12:16:35
Nie ma co. Nowy rok z przytupem.. A łzy to raczej bezsilność że jestem takim kretynem
02-01-2019, 12:27:36
02-01-2019, 12:37:05
Na windykacje się uodpornilam. Na telefony też na listy też. Ale ze to pierwsza sprawa to mi w ch..ciężko to zrobić. Tu ten poród tu długi. Po prostu jestem przerażona;/ Eh. czlowiek to jednak jest nierozsadny
02-01-2019, 12:46:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-01-2019, 13:12:43 przez grabi_en.)
(02-01-2019, 12:37:05)qwertyytrewq napisał(a): Na windykacje się uodpornilam. Na telefony też na listy też. Ale ze to pierwsza sprawa to mi w ch..ciężko to zrobić. Tu ten poród tu długi. Po prostu jestem przerażona;/ Eh. czlowiek to jednak jest nierozsadny Na Epu też się uodpornisz, za pół roku w EPU - nie będzie spraw - dasz radę. Skup się na narodzinach syna, mam nadzieję, że jego uśmiech wynagrodzi Ci wszystkie rozterki. Długi nie uciekną, ani nie pójdą na urlop. Masz nas, forum, Pana Marka i zawsze służymy pomocą.
02-01-2019, 14:05:36
Za jakis czas bedzie to tylkosprawabez emocji. Napiszesz do pana Marka i wrocisz dosyna bez emocji
|
|