03-12-2018, 17:32:48
03-12-2018, 17:37:51
03-12-2018, 17:44:59
(03-12-2018, 17:37:51)Mila1 napisał(a):(03-12-2018, 17:32:48)grabi_en napisał(a):(03-12-2018, 16:54:22)qwertyytrewq napisał(a): Hahaha. Przyznali się do kontaktów z rodziną!;D A jutro właśnie idę znowu do lekarza;D No tak, też się wychyliłam, ale mnie chodziło bardziej o podpowiedź dla innym dłużników.
03-12-2018, 18:05:59
(03-12-2018, 17:44:59)grabi_en napisał(a):(03-12-2018, 17:37:51)Mila1 napisał(a):(03-12-2018, 17:32:48)grabi_en napisał(a):(03-12-2018, 16:54:22)qwertyytrewq napisał(a): Hahaha. Przyznali się do kontaktów z rodziną!;D A jutro właśnie idę znowu do lekarza;D Wiem, ale pewnie napisze jak się obudzi. To ten czas kiedy się więcej śpi niż funkcjonuje!
04-12-2018, 09:47:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-12-2018, 09:51:35 przez qwertyytrewq.)
Hahaha. Jak Wy mnie dobrze znacie;D Spałam!
Napisałam im że nie rozumiem ich postępowania, pomimo wysłania dokumentów odnośnie zmiany zameldowania i zamieszkania i tego ze z tamtym miejscem nie mam nic do czynienia oni dalej robią podchody tam A nie do mnie. Po tym mailu "Nie mieszkam pod tamtym adresem zameldowania i nie chce by ktokolwiek kontaktował się z ludźmi, którzy tam mieszkają w celu poszukiwania ze mną kontaktu. Z kazdej sytuacji jest wyjście...A zależy mi na tym by nasza sprawa,która odnosi się do tego ze czuję się zagrożona z powodu waszych telefonów na tamten adres była rozwiązana polubownie a nie na drodze sądowej..." To mi babka odpisała że zadzwonili tylko i wyłącznie dlatego bo że mną nie było kontaktu. To ja jej napisałam że tym bardziej tego nie rozumiem bo jak już pisałam wcześniej Pani na infolini powiedziala ze usunięcie tamte numery i kontakt będzie tylko że mną. No i cisza;D Ale skarga do Pzzw i tak poszła... Jak mi poradziła osoba z biura Czyli podsumowując ta firma windykacyjna to Potwór który lubi dzwonic tam gdzie nie trzeba. Ale nie można im na to pozwalać. Może I ciąża wpływa tak że mam chęć z nimi walczyć i to walka z wiatrakami Ale pewnych rzeczy ja nigdy nie zrozumiem. Mam parę firm windykacyjnych i żadna nie jest taka jak ta. Ehh... Idę do lekarza... Zobaczę co i jak z Cudaczkiem
04-12-2018, 09:56:06
(04-12-2018, 09:47:34)qwertyytrewq napisał(a): Hahaha. Jak Wy mnie dobrze znacie;D Spałam! Bardzo grzecznie im napisałaś, odwrotnie do mnie jak się zdenerwuję.
04-12-2018, 10:06:00
Bo stwierdziłam że jak napisze im coś bardzo niemilego to będzie gorzej. Bo ferratum nie zareagowalo na moje protesty że Armada nie działa tak jak powinna. To stwierdziłam że muszę sama to załatwić. A jak dalej beda dzwonic tam i męczyć rodzinę to będę walczyć w inne sposoby. Nie daruje im tych nerwów... Bo dobra,mam długi Ale jakoś staram sie je spłacać, po terminie bo po terminie Ale się staram. Jak wszyscy na forum jestem człowiekiem i mam prawa z których trzeba korzystać prawda?
04-12-2018, 10:18:11
(04-12-2018, 10:06:00)qwertyytrewq napisał(a): Bo stwierdziłam że jak napisze im coś bardzo niemilego to będzie gorzej. Bo ferratum nie zareagowalo na moje protesty że Armada nie działa tak jak powinna. To stwierdziłam że muszę sama to załatwić. A jak dalej beda dzwonic tam i męczyć rodzinę to będę walczyć w inne sposoby. Nie daruje im tych nerwów... Bo dobra,mam długi Ale jakoś staram sie je spłacać, po terminie bo po terminie Ale się staram. Jak wszyscy na forum jestem człowiekiem i mam prawa z których trzeba korzystać prawda? Tu nie chodziło o coś nie miłego tylko w kategoriach: - kategorycznie sobie tego nie życzę, - wzywam do zaprzestania nękania osób postronnych, - wyciągnę konsekwencje do nie zaprzestania wydzwaniania do osób nie związanych z długiem, - jesteście najgorszą, nieludzką, niereformowalną windykacją jaką spotkałam w tym trudnym dla mnie okresie . - itp. itd.
Prawnik z mojego miasta prowadził sprawę dłużnika który podał Armadę do sądu za te ich działania i wygrał tą sprawę, Armada musiała temu Panu zapłacić kilka (kilkanaście?) tysięcy zadośćuczynienia.
I co ? Wyrok wyrokiem a oni dalej robią swoje. Nie ma mocnych na nich, to sposób ich działania i żadne prośby groźby tego nie zmienią.
04-12-2018, 10:53:51
(04-12-2018, 10:23:40)Anis napisał(a): Prawnik z mojego miasta prowadził sprawę dłużnika który podał Armadę do sądu za te ich działania i wygrał tą sprawę, Armada musiała temu Panu zapłacić kilka (kilkanaście?) tysięcy zadośćuczynienia. Widocznie, jeden dłużnik to dla nich kropla w morzu, gdyby co chwila ktoś się z nimi procesował i przegrali multum spraw to może by zmienili podejście do dłużnika. |
|