Windykacja terenowa rzadko się zdarza.
Nawet jeśli się już przytrafi, to należy pamiętać, że windykatorowi nie wolno siłą wejść na posesję lub do pomieszczeń dłużnika.
Jeśli windykator jest napastliwy, wulgarny lub próbuje siłą i przemocą wejść do dłużnika należy zawiadomić niezwłocznie policję.
Ja w lipcu wpuściłam Pana z Profi i to był pierwsz i ostatni raz. Był grzeczny, a ja spokojna( w domu syn i mąż więc czułam się bezpieczna). Niczego mu nie obiecałam, a mój spokój i brak strachu był dla niego zaskoczeniem. Teraz już nie wpuszczę, był w sobotę i zostawił list w skrzynce. Nie mam zamiaru się kontaktować. Jeszcze taki list znalazłam z cross z napisem pilne- poufne.
(08-10-2018, 14:38:49)Mariuszd37 napisał(a): Ja spotkalem tylko kruk, kredyty chwilowki, provident, benefitia.
Interesuje mnie czy często może co jaki czas przylarza
Ja tylko z tych dostojnych miałam Kruka, 30 lipca sms informacja, że nikogo windykator nie zastał pod adresem domowym, w dniu 1 października, że moje zadłużenie dalej nie zostało spłacone.