19-10-2018, 17:30:20
(19-10-2018, 12:50:11)Mila1 napisał(a): O ile pamiętam z dyskusji na ten temat, konto można zamknąć, ale posty zostają.
Przykre to jest, że jak tak mu zaufałam, że wierzyłam, to, że miarkowanie przekazywał wiedzę jak z tego wyjść - to było celowe działanie, chyba, że mu coś się wyrwało tak jak wczoraj. Pewnie go boli gorzka prawda o sobie, że tak skrupulatnie pracował na nieposzlakowane imię, usuwając wypowiedzi forumowiczów oby tylko nic nie ujrzało światła dziennego, kiedyś byłam świadkiem jak dłużnik skakał mu do oczu bo przegrał sprawę, a zapewniał, że wygra, oczywiście dłużnika wywalił z forum i wydawało mu się, że jego imię jest nadal nie naruszone, ale innym to dało do myślenia.
Gdyby tam wszystko było cacy - nikt by nie napisał żadnego niepochlebnego słowa i nie przechodził na inne forum i dalej był w niego wpatrzonym.
Tak to jest jak pycha kasę zasłoniła - odbiór rzeczywisty.