O dziwo, jestem zdecydowanie spokojniejsza....drobnostki i głupoty nie potrafią wyprowadzić mnie z równowagi. Przyjmuję życie z dobrodziejstwem inwentarza.
I zapomniałam....dużo więcej czasu spędzam w kuchni wyczarowując coraz to nowe pyszności.
I zapomniałam....dużo więcej czasu spędzam w kuchni wyczarowując coraz to nowe pyszności.