(05-03-2020, 16:02:15)Mariuszd37 napisał(a): Strata czasu i pieniędzy lepiej odłożyć, same negatywne doświadczenia mam, każdy miał mnie w d.. e jedyne kwit mam jak mnie pozwa ale sąd może mieć i tak to też w d.. e
Sankcja kredytu darmowego działa.
Pierwszy przykład z brzegu. Bank umarza 44 tysiące. Bez sądu.
W czwartek wkleję kolejne takie pismo od banku, bo kredytobiorca został poproszony o przyjście do oddziału na podpisanie ugody, która zakończy spór
Trzeba wiedzieć jak i kiedy zgłaszać się z zarzutami dotyczącymi umowy.
Wstaw może jakieś chwilówki, które uznały SKD , a później to potwierdził - uznał sąd - pomijając, że sędziowie mało to łapią.
(05-03-2020, 16:02:15)Mariuszd37 napisał(a): Strata czasu i pieniędzy lepiej odłożyć, same negatywne doświadczenia mam, każdy miał mnie w d.. e jedyne kwit mam jak mnie pozwa ale sąd może mieć i tak to też w d.. e
Nie strata czasu, tylko to jest tak samo jak z wyrokami.
Pisze się o sankcje, a pożyczkodawca ją uzna, albo nie.
My w lutym mieliśmy jeden wyrok w sprawie gdzie SKD było podniesione już w sądzie i chwyciło.
Powód nie złożył apelacji, grzecznie zapłacił koszty procesu.
Wszystko w rękach sędziego, więc pisanie o SKD ma sens gdy i tak chcemy się bronić przed sądem.
09-03-2020, 10:10:03 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-03-2020, 10:20:45 przez Łukasz_G.)
(09-03-2020, 09:31:55)grabi_en napisał(a): Wstaw może jakieś chwilówki, które uznały SKD , a później to potwierdził - uznał sąd - pomijając, że sędziowie mało to łapią.
Wszystkie historie związane z uznanymi reklamacjami opisuję na blogu.
Nie mam niestety czasu na opisywanie wszystkiego, a w kolejce czeka kilkanaście nowych uznanych reklamacji - np Provema.
Jeden z wiodących banków po ponad roku czasu reklamowania w końcu odpuścił, ale o tym Wam opowiem w czwartek. Musi oddać ponad 10 tysięcy złotych, a kredytobiorca nie będzie musiał spłacać kolejnych 7 tysięcy. Wszystko dzięki sankcji kredytu darmowego.
Tak jak Pan Marek pisze - raz się uda wygrać z Ultimo, raz nie. Jeden sąd uzna, że kserokopie to wystarczający dowód, drugi nie. Jeden pożyczkodawca zachowa się fair i uzna, że ma błędną umowę, drugi pójdzie w zaparte. Grunt, to dobra argumentacja.
Spójrzcie, co napisał UOKiK w sprawie Getin Banku. Dodatkowo jako argument użyłem wyroku Sądu Najwyższego. Jak sądowi wyłoży się, co to art.45 ust. 1 to nie ma bata, że orzeknie inaczej, niż SN. Sąd jest zobligowany do badania abuzywności umowy. Jeśli w umowie jest dokładnie taki sam zapis, jak w Rejestrze Klauzul Niedozwolonych, to nad czym tu dywagować?
Niestety na innych forach tez widać,że ludzie rzadko kiedy coś ugrywają.Tzn zgadzam się,że są jakieś pojedyncze, ale znalazłem chyba kilkanaście jak nie kilkadziesiat wpisów że to lipa,a pojedyncze że chwyciło.Nie chciałbym znowu moczyć kasę w jakieś analizy bez sensu
Mariusz napisz z której firmy korzystałeś
Nie mogę z wiadomych względów napisać. Dla mnie to lipa nerwy pisanie dzwonienie, żadna poważniejsza firma ci nie uzna a się pogrążysz tylko i kasę stracisz. Jedyne to jako kwit jak cię pozwa ale sam widzisz jedna na ileś tam się udaje, chcecie to się bawcie w to, ja się nie będę odzywał dla mnie to jest bajeczka dla naiwnych i tyle kropka koniec w temacie i nie piszcie ze się nie znam bla bla bla... Piszę o sobie i swoich przemyśleniach i sprawach, jak chcesz się w to bawić to prosze bardzo ja ci nie wrog.
(09-03-2020, 10:58:01)Mariuszd37 napisał(a): Nie mogę z wiadomych względów napisać. Dla mnie to lipa nerwy pisanie dzwonienie, żadna poważniejsza firma ci nie uzna a się pogrążysz tylko i kasę stracisz. Jedyne to jako kwit jak cię pozwa ale sam widzisz jedna na ileś tam się udaje, chcecie to się bawcie w to, ja się nie będę odzywał dla mnie to jest bajeczka dla naiwnych i tyle kropka koniec w temacie i nie piszcie ze się nie znam bla bla bla... Piszę o sobie i swoich przemyśleniach i sprawach, jak chcesz się w to bawić to prosze bardzo ja ci nie wrog.
Mariusz, napisałem w poprzednim poście - bank z pierwszej piątki pod względem wielkości banków w Polsce uznał skd i umorzył ponad 44 tysięcy - bez sądu. W czwartek po raz kolejny uzna następną reklamację. To jest dość "poważna firma" i spore pieniądze.
Sankcja działa - tu chodzi o siłę i jakość argumentów użytych w reklamacji i ocenę szans na powodzenie. Wiadomo, że do Ultimo, które kupiło dług z Aasy nie złożysz reklamacji. Ale do Aasy przy spłaconym kapitale już takie oświadczenie ma sens.