(19-10-2018, 21:46:44)Anastazja86 napisał(a): Vex mi pisze maila ......w odpowiedzi o twoje pytanie o raty...Coś tam cos tam wplac 500 zł do konca października. Tyle że ja vexa o żadne raty nie pytałam. Chyba mi się te windykacje kumulują ostatnio. A ja ledwo mam na życie.Ale pamiętasz, że nigdzie o raty nie piszemy. To pewnie podpucha, abyś tylko uznała dług.
Ja nigdy nie wiedziałam kto mnie windykuje i za co , bo to się zmieniało w takim tempie, że to sobie odpuściłam i jak ludzie pisali, że po tej windykacji wchodzi ta, a później tamta to ja doszłam do wniosku, że mi ta wiedza nie jest do niczego potrzebna, grunt, żebym miała papiery ułożone w teczce i na tym się moja rola kończyła, a jak ktoś mnie o coś pytał, to zawsze pisałam odpowiem jak będę w pracy bo tam mam akta sprawy i całą wiedzę w niej zamkniętą.