07-10-2018, 12:32:25
A ja wczoraj poszłam do kina na Kler. Świetny. Siostra mnie zaprosiła. Ja kupiłam popcorn. Musiałam się zresetować. Już wysiadam mam dość tej pracy z której mi nic kasy nie zostaje. Starszy syn od 2 tygodni choruje-jakieś grypsko. Kasy poszło na lekarstwa dużo. No ale niestety są rzeczy na których się nie zaoszczędzi.