18-09-2018, 20:24:47
A ja się łapię wszystkiego. Może pomaga mi fakt, że mam zdolności manualne, i od dziecka potrafię rysować.
Jakiś czas temu z czystej głupoty zamówiłam na allegro filcu, i przyborów potrzebnych do "filcowania na sucho. O dziwo już za pierwszym razem wyszedł mi całkiem niezły miś. Tak się w to wkręciłam, że zrobiłam kilka maskotek i sprzedałam za dośc pokazną sumkę.
Co prawda trzeba uważać na palce, bo jak sobie wbiję taką igłę w rękę to boli jak ch..., ale da się przeżyć.
Może ktoś spróbuje i akurat znajdzie w sobie talent, o którym nawet nie wie?
Pamiętajcie, że robótki ręczne są zawsze w modzie .
Jakiś czas temu z czystej głupoty zamówiłam na allegro filcu, i przyborów potrzebnych do "filcowania na sucho. O dziwo już za pierwszym razem wyszedł mi całkiem niezły miś. Tak się w to wkręciłam, że zrobiłam kilka maskotek i sprzedałam za dośc pokazną sumkę.
Co prawda trzeba uważać na palce, bo jak sobie wbiję taką igłę w rękę to boli jak ch..., ale da się przeżyć.
Może ktoś spróbuje i akurat znajdzie w sobie talent, o którym nawet nie wie?
Pamiętajcie, że robótki ręczne są zawsze w modzie .