11-04-2019, 17:16:06
Nie każdą sprawę da się wygrać.
Czasami działania nieświadomego pożyczkobiorcy wprost prowadzą do przegranej.
W tej sprawie, co prawda sąd stwierdził w uzasadnieniu wyroku, że nie udowodniono pozwanej, że zawarła umowę pożyczki, ale jej kilka pism o rozłożenie zadłużenia na raty przekonało sąd, że faktycznie do zawarcia umowy pożyczki doszło.
Czasami działania nieświadomego pożyczkobiorcy wprost prowadzą do przegranej.
W tej sprawie, co prawda sąd stwierdził w uzasadnieniu wyroku, że nie udowodniono pozwanej, że zawarła umowę pożyczki, ale jej kilka pism o rozłożenie zadłużenia na raty przekonało sąd, że faktycznie do zawarcia umowy pożyczki doszło.