03-04-2019, 11:31:14
Ja na twoim miejscu kazalabym mu kategorycznie s..zybko oddalac sie zwinnym krokiem. Albo ja tak kiedys robilem, sąd..super cEkam z utesknieniem
03-04-2019, 11:31:14
Ja na twoim miejscu kazalabym mu kategorycznie s..zybko oddalac sie zwinnym krokiem. Albo ja tak kiedys robilem, sąd..super cEkam z utesknieniem
03-04-2019, 23:32:04
Sorry, że nie odpowiadałam, ale mam pokiereszowanego kota, do którego przyszła koleżanka-weterynarka i zeszły 2 godziny po pracy.
Pewnie macie rację i wkurza Was moja bezradność i głupota, jednak usprawiedliwia mnie fakt, że jestem nuworyszką w temacie. Całkiem niedawno "odstawiłam" branie pożyczek na spłatę innych i z reakcją pożyczkodawców muszę się oswoić. Nie jest miło usłyszeć, ze jest się oszustką, choćby prawda była inna. Chciałabym spłacać, ale nie mam już z czego. Mimo wszystko czuję się winna, bo wiszę ludziom kasę, której nie mogę oddać. Pozostaje mi ufać waszemu doświadczeniu, że sąd stanie po mojej stronie. Ale z drugiej strony ciągle przecież powtarzacie, ze różnie może być, że wszystko zależy od humoru sędziego...Dziękuję za rady i instrukcje. Zastosuję się do nich. Może i ja za jakiś czas na tyle się znieczulę, że będę mogła myśleć i działać na zimno i racjonalnie. A przecież nie ulega wątpliwości, że taka postawa jest konieczna, żeby wyczołgać się tego g. Swoją drogą dziwne, że wobec chwilówek, nie mam takich skrupułów i z windykacjami dobrze sobie radzę. Pewnie dlatego, że są dla mnie anonimowe.
04-04-2019, 09:28:55
(03-04-2019, 23:32:04)Julieta13 napisał(a): Sorry, że nie odpowiadałam, ale mam pokiereszowanego kota, do którego przyszła koleżanka-weterynarka i zeszły 2 godziny po pracy. Nie da się wszystkiego wygrywać przed sądem, ale np. wygraj 1/3 spraw i przelicz sobie sama czy to ma sens.
04-04-2019, 13:10:55
(03-04-2019, 23:32:04)Julieta13 napisał(a): Sorry, że nie odpowiadałam, ale mam pokiereszowanego kota, do którego przyszła koleżanka-weterynarka i zeszły 2 godziny po pracy.Nie wkładaj nam słów, których nie napisaliśmy "że sąd stanie po mojej stronie" - tego nikt nie wie i nikt nie przewidzi, bo to wszystko będzie zależało od dowodów w sprawie. Miałaś napisać jak wygląda Twój rachunek z człowiekiem który wszelkimi sposobami próbuje od Ciebie wyciągnąć kasę??? Dlaczego Ty się nie skupiasz na rzeczach dla Ciebie istotnych?
05-04-2019, 01:22:28
Podliczyłam wszystkie pożyczki od początku i od kwoty pożyczonej w ciągu 2,5 roku 17 750 odliczyłam wszystkie bonusy i przedłużenia -17 290. Wyszło mi, że jestem winna 460 zł! A nie 4000 zł, które facet chce jak najszybciej odzyskać. Od dwóch dni milczy, bo wyznaczył mi termin wpłaty za adwokata do piątku. Czekam więc na ten jego expresowy sąd, a w międzyczasie spróbuję wpłacić brakującą kwotę, sprawdzając w Epu i SR co się dzieje. Jutro idę do SR, żeby zakończyć zakładanie konta. Jutro będę miała tez dostęp do EPU.
Uspokajaczko, nie denerwuj się, nikomu nic nie wkładam, chodziło mi o to, że sąd miał być dla mnie wybawieniem z długu na Finansowo, tak zrozumiałam. Postaram się teraz bardziej skupić na wiedzy płynącej z Forum. niestety, mam na to czas tylko wieczorami i w nocy, bo pracuję ponad 10 godzin dziennie. Jestem już chyba od Forum uzależniona, bo zaglądam do nowych postów gdy tylko mam jakąś chwilkę.
05-04-2019, 07:19:45
(05-04-2019, 01:22:28)Julieta13 napisał(a): Podliczyłam wszystkie pożyczki od początku i od kwoty pożyczonej w ciągu 2,5 roku 17 750 odliczyłam wszystkie bonusy i przedłużenia -17 290. Wyszło mi, że jestem winna 460 zł! A nie 4000 zł, które facet chce jak najszybciej odzyskać. Od dwóch dni milczy, bo wyznaczył mi termin wpłaty za adwokata do piątku. Czekam więc na ten jego expresowy sąd, a w międzyczasie spróbuję wpłacić brakującą kwotę, sprawdzając w Epu i SR co się dzieje. Jutro idę do SR, żeby zakończyć zakładanie konta. Jutro będę miała tez dostęp do EPU.Bo to taki nasz dodatkowy etat- pilnowanie spraw i czytanie
05-04-2019, 10:00:40
(05-04-2019, 01:22:28)Julieta13 napisał(a): Podliczyłam wszystkie pożyczki od początku i od kwoty pożyczonej w ciągu 2,5 roku 17 750 odliczyłam wszystkie bonusy i przedłużenia -17 290. Wyszło mi, że jestem winna 460 zł! A nie 4000 zł, które facet chce jak najszybciej odzyskać. Od dwóch dni milczy, bo wyznaczył mi termin wpłaty za adwokata do piątku. Czekam więc na ten jego expresowy sąd, a w międzyczasie spróbuję wpłacić brakującą kwotę, sprawdzając w Epu i SR co się dzieje. Jutro idę do SR, żeby zakończyć zakładanie konta. Jutro będę miała tez dostęp do EPU.Nie chciałabym żeby ktoś zrozumiał źle, że każemy tylko biernie czekać na sąd, ale w Twojej sytuacji, żeby uwolnić się od gościa i jego kombinowaniem jak jeszcze ma Cię podejść w celu wyegzekwowania jak widać "nienależnej" kwoty - to sąd dla Ciebie jest zbawieniem i wybawieniem. Teraz sama widzisz, ile mu już zapłaciłaś i jakie kroki masz podjąć żeby od niego się uwolnić. To samo zrób z chwilówkami podlicz, gdzie masz ile przedłużeń i refinansowań.
05-04-2019, 11:28:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2019, 11:35:12 przez Julieta13.)
(05-04-2019, 10:00:40)uspokajaczka napisał(a):(05-04-2019, 01:22:28)Julieta13 napisał(a): Podliczyłam wszystkie pożyczki od początku i od kwoty pożyczonej w ciągu 2,5 roku 17 750 odliczyłam wszystkie bonusy i przedłużenia -17 290. Wyszło mi, że jestem winna 460 zł! A nie 4000 zł, które facet chce jak najszybciej odzyskać. Od dwóch dni milczy, bo wyznaczył mi termin wpłaty za adwokata do piątku. Czekam więc na ten jego expresowy sąd, a w międzyczasie spróbuję wpłacić brakującą kwotę, sprawdzając w Epu i SR co się dzieje. Jutro idę do SR, żeby zakończyć zakładanie konta. Jutro będę miała tez dostęp do EPU.Nie chciałabym żeby ktoś zrozumiał źle, że każemy tylko biernie czekać na sąd, ale w Twojej sytuacji, żeby uwolnić się od gościa i jego kombinowaniem jak jeszcze ma Cię podejść w celu wyegzekwowania jak widać "nienależnej" kwoty - to sąd dla Ciebie jest zbawieniem i wybawieniem. Teraz sama widzisz, ile mu już zapłaciłaś i jakie kroki masz podjąć żeby od niego się uwolnić. Ok, tak zrobię. I tak nie mam w tej chwili kasy, żeby cokolwiek wpłacać. Czekam na wynik sporu z Alior Bankiem o zwrot prowizji. Jak wygram spłacę prywatne długi i coś tam jeszcze, po przeanalizowaniu refinansowań i przedłużeń. A pewnie niedługo pojawią się już sprawy w SR, bo napisałam dwa sprzeciwy do EPU (vivus i Korona), ale tu liczę na pomoc BN.
05-04-2019, 11:53:23
Nie tak szybko, ja czekam rok lub dłużej na efekt końcowy spraw w SR. Nie powiem, że mi się śpieszy - bo wiadomo, nie mam zagwarantowanej wygranej.
05-04-2019, 12:02:22
(05-04-2019, 11:28:02)Julieta13 napisał(a):Podeślij mi wszystkie umowy. sprawdzę co w nich drzemie(05-04-2019, 10:00:40)uspokajaczka napisał(a):(05-04-2019, 01:22:28)Julieta13 napisał(a): Podliczyłam wszystkie pożyczki od początku i od kwoty pożyczonej w ciągu 2,5 roku 17 750 odliczyłam wszystkie bonusy i przedłużenia -17 290. Wyszło mi, że jestem winna 460 zł! A nie 4000 zł, które facet chce jak najszybciej odzyskać. Od dwóch dni milczy, bo wyznaczył mi termin wpłaty za adwokata do piątku. Czekam więc na ten jego expresowy sąd, a w międzyczasie spróbuję wpłacić brakującą kwotę, sprawdzając w Epu i SR co się dzieje. Jutro idę do SR, żeby zakończyć zakładanie konta. Jutro będę miała tez dostęp do EPU.Nie chciałabym żeby ktoś zrozumiał źle, że każemy tylko biernie czekać na sąd, ale w Twojej sytuacji, żeby uwolnić się od gościa i jego kombinowaniem jak jeszcze ma Cię podejść w celu wyegzekwowania jak widać "nienależnej" kwoty - to sąd dla Ciebie jest zbawieniem i wybawieniem. Teraz sama widzisz, ile mu już zapłaciłaś i jakie kroki masz podjąć żeby od niego się uwolnić. |
|