12-09-2018, 19:02:59
(12-09-2018, 18:40:21)grabi_en napisał(a):(12-09-2018, 18:25:51)Biedronka 24 napisał(a):Ja mówiłam inaczej - jestem w pracy i mi Państwo zakłócanie porządek w wykonywaniu obowiązków a z tego co wiem nie wolno Wam dzwonić do mojej pracy. Do widzenia i odkładałam słuchawkę.(11-09-2018, 22:17:59)Katisia 77 napisał(a): Grabien to nie ja ale życie ciągłe układa mi nowy plan spłat. Bo albo wypłata mniejsza albo dzieciaki coś wywiną. Ale dalej mimo tych kilku miesięcy mam mętlik w głowie. Skupić się na tych długach nie mogę. Ostatnio 10 listów odebrałam z poczty i jeszcze je w torebce noszę bo nie mam siły się z nimi zmierzyć.
U mnie o dziwo dziś bez żadnego listu, jeden dzień spokoju, poza tym spłaciłam kredyt ok, jedno zobowiązanie mniej. Żeby nie było tak miło, to dziś dzwonił do mnie do pracy pracownik z Zaliczka.pl. Koleżanka przekazała mi słuchawkę, a ja musiałam przy niej się produkować. Powiedziałam tej kobiecie, że jestem w pracy i nie mogę rozmawiać, ale ona uparcie ciągle mówiła, że nie odbieram telefonów i że mam zadzwonić itd... mój
Tak będę mówić, ale zaskoczona byłam tym telefonem, a poza tym koleżanka siedziała metr ode mnie, po prostu wstyd.