20-02-2019, 11:01:37
Zapewne niektórzy z Was mają zawartą umowę pożyczki ze spółką Everest Finanse (Bocian Pożyczki). Jako, że koszty tej pożyczki są ogromne (dzisiaj na przykład widziałem umowę i aneksy do niej, gdzie konsument pożyczył łącznie 5 tysięcy złotych, a do oddania ma.. 13 tysięcy! ) to wypadałoby sprawdzić, czy umowa jest zgodna z prawem. Uprzedzając pytania - nie jest
Prezes UOKiK wydał decyzję, która może być podstawą do spłaty tylko i wyłącznie samego kapitału (o ile konsument złożył oświadczenie o sankcji kredytu darmowego). Aha - decyzja jest prawomocna. Działanie spółki w zakresie podanym przez decyzję jest bezprawne i potwierdził to sąd okręgowy, odrzucając odwołanie spółki
Sygnatura akt wyroku sądu okręgowego: Sygn. akt XVII AmA 14/16
Decyzja UOKiK potwierdzająca bezprawność działania spółki Everest Finanse
Umowy jeszcze z tamtego roku były wadliwe, więc działajcie z reklamacjami i walczcie o zwrot pieniędzy, które się pożyczkodawcy nie należą! Często też do umów podpisywane są aneksy, co oznacza, że wzorce umowne z 2015 mogą być dalej w obiegu.
Cytat:Zwróćcie uwagę na całkowitą kwotę kredytu, która przez spółkę podawana jest w błędnej wysokości. To jest już konkretna podstawa do kredytu darmowego. Często też umowy wypisane ręcznie, przez pośpiech doradcy, mogą mieć jakieś puste pola lub brak podpisu tego doradcy. Jeśli macie nadpłacony kapitał - skd wg mnie jest dobrą opcją!