(25-06-2022, 19:22:15)grabi_en napisał(a):(25-06-2022, 19:06:53)Mariuszd37 napisał(a): Ja wiem kto da nam kasę, stan przed lustrem, tak to ty.
Doskonale wiesz w jakim jest stanie dłużnik, że szuka rozwiązania, czyli szuka kasy - sami to przerabialiśmy i z własnego doświadczenia wiemy, że dług długiem się nie łata, ale on jest na początku, więc pewnie jeszcze jego BIK może tak tragicznie nie wyglądać, ale jak ruszy cała machina to nie będzie mógł kompletnie nawet złotówki dostać, a dłużników będzie przybywać - bo drożyzna na każdym kroku.
To, że muszę teraz zapier... i zarabiać jak najwięcej jest dla mnie jasne. Biorę pełną odpowiedzialność za swoje błędy i wiem, że nikt za mnie ich nie naprawi.
Trochę mnie to przeraża.
Do tej pory pilnowałem BIKu. Nie mam zamiaru więcej nic brać. Przecież to branie doprowadziło mnie do takiej sytuacji w jakiej jestem.
Abstrakcją było dla mnie po prostu przestać płacić.
No ale... od jutra zaczną się pierwsze emaile i telefony. A kolejne dni to już poleci...
Ciesze się, że znalazłem taką społeczność, bo totalnie nie miałem pomysłu co z tym zrobić. Plus właśnie kwestie prawne.
Teraz pojawia się światełko w tunelu.
(25-06-2022, 19:38:04)Mariuszd37 napisał(a): To są pewnie tematy dla Marka, wyjście z dlugow plus doradztwo podatkowe.
Powiedziałem stop dalszemu zadłużaniu się. Klamka zapadła.
Tak, dlatego ciesze się, ze tutaj trafiłem bo pomocy szukam już jakiś czas.
Wczesniej rozmawiałem jedynie z jakimiś ludźmi co prowadzą te firmy oddłużeniowe we franczyzie. Dramat.
Ich propozycje po prostu to był gwóźdź do trumny. Jak nie restrukturyzacje za 15tys zł to upadłość, która pozbawia mnie pracy.
A... przewinęła się też firma Habza... to byli dopiero kombinatorzy... w pore zerwałem współpracę bo śmierdziało to ewidentnym oszustwem i wymuszeniem kredytu w Skoku.