(08-12-2018, 17:13:30)grabi_en napisał(a):(08-12-2018, 17:05:49)Ania1987 napisał(a):Nie oddalone, raczej miał na myśli, że chwilówki można podzielić na grupy"(08-12-2018, 16:55:25)Mariuszd37 napisał(a): Z tego tylko wandoo nie miałem, witaj w klubie.
Skoro ja po 14 meiesiacach nic nie musze placic chwilowkom to i ty dasz rade, czego ci z calego serca zycze.
Ale jak to? Oddalone masz wszystko?Nie oddalone nie można tego tak interpretować, tylko część chwilówek atakuje natychmiast i lecą do sądu, a częś sprzedaje Cię i tak to się kręci.
1. lecą natychmiast do sądu
2. straszą czym się da
3. sprzedają w cały świat, bo po im się męczyć z dłużnikiem
4. pewnie ma mniej niż połowę chwilówek w sądzie.
Ania, po pierwsze spokój, bo nerwy to zły doradca. No i tak jak ci już radzono - rozmowa z mężem. Nie bój sie przecież go wybrałaś z jakiegoś powodu. Pomyśl, czy ty odwróciłabyś się od niego w takiej sytuacjì? Mówię z własnego doświadczenia! Wiem, że każdy jest inny, ale ja też byłam pewna, że mąż nie zrozumie. Grabien wie, że nawet mówiłam, przepadnie 27 lat małżeństwa- trudno. I co? Razem w tym siedzimy, pomaga i nawet złego słowa nie usłyszałam! Trzeba odwagi lub determinacjì. Do dzieła, trzymam za was kciuki!