06-02-2019, 23:08:12
(06-02-2019, 23:03:35)Mila1 napisał(a):(06-02-2019, 22:39:26)grabi_en napisał(a):(06-02-2019, 21:40:41)Mila1 napisał(a):(06-02-2019, 15:26:59)AnowiB napisał(a): Wydawało mi się,ze pisałam już odpowiedź? Umowa była przesłana mailowo,harmonogram pocztą a podpis umowy to było kliknięcie w nadesłany link.
Eh, a ja karnie podpisałam umowę dostarczoną przez kuriera
W chwili brania, nikt się nie zastanawiał, tylko się cieszył, że ma dopływ gotówki.Raczej dla mnie to było normalne zwłaszcza przy Aasa - skoro biorę to się muszę podpisać, pamiętam jakie przeboje miałam z kurierem bo dzwoni on do mnie i nie ma czasu, a ja mu na to Panie, ale ja to muszę przeczytać, nie podpiszę Panu w ciemno, oparło się o wierzyciela, że bym tak skrupulatnie tego nie czytała bo kurier ma 10 minut na załatwienie całej sprawy.
Chociaż chciałaś przeczytać...
Najbardziej mnie interesowało ile muszę oddać i co z tego jak ich mam teraz w SR sprzedali mnie do Ulitmo.