08-02-2019, 14:16:36
Ja z windykacją ogólnie nie rozmawiam ale dzisiaj zadzwonił numer z kierunkowy z mojego miasta. Odebrałam i mnie wnerwiło Intrum. Zaczęła mi coś kobitka gadać o Komorniku i nakazie zapłaty. To mnie obudził. Słucham dalej i pytam się że niedoslyszałam firmy. A ta że to za SVEA czyli chwilówka in credit. Zmroziło mnie. Przecież sprawa była w sądzie Epu w listopadzie. BN w moim imieniu złożył sprzeciw. Zaraz weszłam na stronkę bo myślałam że czegoś nie doczytałam. Uff ale jest że poszło dalej. Czyli chcieli mnie zrobić w konia. Matko a dopiero niedawno pisałam że u mnie spokój. No niestety zaczęło się od nowa.


