27-10-2021, 15:04:49
Może ktoś z Was, a może ktoś że znajomych, potrzebuje pomocy.Pozdrawiam serdecznie
![[Obrazek: 2665.png]](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t33/1.5/16/2665.png)
27-10-2021, 15:04:49
Może ktoś z Was, a może ktoś że znajomych, potrzebuje pomocy.Pozdrawiam serdecznie
![]()
01-11-2021, 08:24:02
Na cmentarnym krzyżu
Krople rosy wiszą To są łzy tęsknoty Otulone ciszą Wiatr liście unosi W cmentarnej alejce A każda mogiła Skrywa czyjeś serce.... Serce które kiedyś Nagle bić przestało... Ale nim ucichło Tak bardzo kochało Tyle tu jest wspomnień Tyle łez wylanych... I tyle tęsknoty.... Do serc ukochanych... Dzisiaj znicz zapłonie Pokłon swój oddamy Myśl w górę popłynie Kiedyś się.....spotkamy. - Anna Bralska
06-11-2021, 08:14:38
"Kiedy będziesz szukać szczęścia, pamiętaj, że ono nigdy nie ma wielkiej postaci. To nie będzie coś potężnego, złotego, nie będzie błyszczeć, wymachiwać rękami ani krzyczeć do ciebie z daleka.
Prawdziwe szczęście jest zawsze maleńkie, niepozorne, niekiedy trudno je dostrzec. Kryje się w detalach. W tym, że ktoś rozgrzewa ci ręce na mrozie, albo że ty komuś robisz herbatę i podajesz kawałek szarlotki. W pyszczku przygarniętego kociaka, w karmniku pełnym sikorek. W tym, że byłaś pewna, że róże ci wymarzły, a one odbijają na wiosnę. To zawsze są drobiazgi, okruchy. I dopiero zebrane razem dają to, co ludzie nazywają szczęściem." Agnieszka Olejnik
09-11-2021, 07:00:52
"Zaczarowana nić
Maksym był chłopcem, który nie lubił czekać. W czasie zimy, gdy jeździł na łyżwach, nie mógł się doczekać lata, by móc popływać. Gdy nadchodziło tak wyczekiwane lato, pragnął, by nastała szybko jesień. Chciał zbierać grzyby w pobliskim lesie. Gdy ktoś pytał Maksyma, czego najbardziej pragnie, otrzymywał odpowiedź: - Chciałbym, by czas płynął szybko… Pewnego jesiennego dnia Maksym usłyszał, że ktoś go woła. Odwrócił się i zobaczył staruszkę, która obserwowała go przyjaźnie. Staruszka pokazała chłopcu srebrne pudełeczko z małym otworkiem, z którego wychodził złota nić i powiedziała: - Popatrz, Maksymie. Ta cienka nić jest nicią twego życia. Jeżeli naprawdę tak bardzo pragniesz, by czas płynął ci szybko, musisz jedynie pociągnąć trochę za tę nić. Maleńki kawałek nitki odpowiada jednej godzinie życia. Pamiętaj jednak, by nikomu nie powiedzieć o tym, że posiadasz to pudełeczko i niech ci się szczęści. Staruszka zniknęła. Następnego dnia w szkole Maksym postanowił użyć nitki, żeby skrócić lekcję. Pociągnął ze zdecydowaniem kawałeczek nitki i usłyszał głos nauczyciela, który mówił: - Lekcje są skończone. Możecie iść do domu. Maksym pomyślał: „Ach! Jakby to było dobrze móc skończyć już szkołę i zacząć pracować!” Pewnej nocy postanowił pociągnąć silnie za nitkę. Następnego ranka obudził się jako dorosły człowiek, okazało się, że ma wąsy, jest inżynierem i zbudował już ładną fabrykę. Był bardzo zadowolony ze swego zawodu i przez pewien czas pociągał za sznurek powoli, na tyle tylko, aby starczało zawsze pieniędzy do końca miesiąca. Poznał Marysię. Był to wspaniały ślub. Jeden szczegół jednak bardzo zasmucił Maksyma: jego mama postarzała się i miała wiele siwych włosów. Żal mu się zrobiło, że tak często pociągał za magiczną nić i przysiągł sobie, że teraz, gdy jest dorosły, nie będzie więcej tego robić. Ale pewnego dnia Marysia oświadczyła mu z radością, że oczekuje maleństwa. „Oczekiwać” – ten czasownik nigdy nie podobał się Maksymowi. Nie potrafił oprzeć się pokusie, by jak najszybciej móc uściskać syna i zaczął pociągać za nitkę codziennie. Pewnego dnia pociągnął zbyt mocno i następnego dnia był o wiele starszy. Miał już dwóch synów: jeden chodził do liceum, a drugi na uniwersytet. I tak wszystko zaczęło się od nowa. Ilekroć zaistniał jakiś problem, Maksym pociągał za nić, aby rozwiązać go szybko. Gdy źle szły interesy, gdy ktoś był chory, gdy chciał wiedzieć, kto zwycięży w rozgrywkach piłki nożnej, a nawet, gdy chciał wiedzieć, jak skończy się telewizyjny serial. Pewnego ranka Maksym zobaczył siebie w lustrze i stwierdził, że ma siwe włosy. Czuł się bardzo zmęczony i niezadowolony. Teraz dom był pusty, a Marysia (jakże postarzała się również i ona!) nie mogła zrozumieć, dlaczego ona i jej mąż niewiele pamiętają z życia spędzonego wspólnie. - Czy i tobie się wydaje, że wszystko minęło jakby w jednej chwili? Jak to możliwe, że nasze dzieci tak szybko urosły? Maksym nie mógł odpowiedzieć i czuł się bardzo smutny. Byli już schorowanymi staruszkami i dni dłużyły im się bardzo. Ale teraz Maksym pilnował się, by nie pociągać za magiczną nić. Pewnego dnia, gdy drzemał w parku na tej co zazwyczaj ławeczce, usłyszał, że ktoś go woła. Otworzył oczy i zobaczył staruszkę, która przed wielu, wielu laty podarowała mu pudełeczko z magiczną nicią. - A więc Maksymie, jak ci się udało? Czy magiczna nić uszczęśliwiła cię, czy spełniła twoje marzenia? - Nie wiem… dzięki tej nici nigdy nie musiałem czekać ani zbytnio cierpieć w mym życiu, ale teraz stwierdzam, że wszystko minęło za szybko i oto jestem już stary i słaby. Chciałbym znów być dzieckiem – powiedział Maksym ze wstydem – i móc jeszcze raz przeżyć życie bez magicznej nici. Chciałbym żyć jak wszyscy ludzie i przyjąć wszystko, co życie mi przyniesie, chciałbym pozbyć się niecierpliwości. - Nie pozostaje nic innego, jak oddać pudełeczko… Życzę ci wiele szczęścia, Maksymie! Gdy tylko pudełeczko znalazło się w dłoni staruszki, Maksym zasnął głębokim snem. - O, ty śpiochu! Pobudka! Wstawaj już! Maksym otworzył oczy i spostrzegł, że leży w swym łóżeczku, a nad nim stoi mama (młoda i piękna) i patrzy na niego czule. Pobiegł do lustra i ujrzał w nim swą twarz dziecka. Ucałował i uściskał mamę, jakby od stu lat jej nie widział..." Po Pierwsze Ludzie Ode mnie Bądź. Nie czekaj. Nie pośpieszaj. Nie kombinuj. Przeszłość jest za Tobą Przyszłość nie wiadomo czy nadejdzie. Bądź tu i teraz. Doceniaj to, co teraz. Doceniaj chwilę. Doceniaj proste rzeczy. Uśmiech, kawę, słońce, święty spokój. Dyceniaj to, co masz. Dyceniaj życie. Żyj. Edyta Maria Bożydar Z cyklu Okruchy życia
17-01-2022, 13:02:18
16-02-2022, 09:27:28
Natychmiast zaktualizuj Chrome’a na komputerze. Inaczej możesz mieć gruby problem
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/nau...-dhp-feeds
30-01-2023, 19:08:13
Cześć. Dawno mnie tu nie było. Co u Was słychać? U mnie średnio. Ostatnio odszedł mi 1000 od dochodu . 500 + się skończyło. Jest ciężko. Czasem se myślę czy nie rzucić wszystkiego i jechać za granicę do roboty. Ale boję się ryzyka, nikt tam na mnie raczej nie czeka. Jestem sama , dzieci dorosłe. Mieszkają ze mną ale wiecie jak to jest. Maja swoje życia a ja jestem coraz bardziej samotna . Nie dbam o siebie , nie chce mi się. Wciąż tylko praca a kasy i tak nie starcza .wiecznie pod kreska ..
Mam nadzieję że u Was lepiej ? |
|