11-03-2020, 15:00:12
(10-03-2020, 14:13:06)marcin_1992 napisał(a): Wszystkim bardzo dziękuję ale ja po wiadomościach które dostałem tu na forum to już sie z skd wyleczyłem. Na grupie napiał do mnie też chłopak który pozwał bank bo ktoś mu naopowiadał że wygra teraz ma do zapłaty kozty sądowe a mecenas nie chce tego dalej prowadzić bo mówi że sprawa przegrana.Rozumie że czasem ktoś coś załatwi ale na takie albo uda sie albo sie nie uda mojego czasu szkoda a przede wszystkim pieniędzy
Jak trafił na pełnomocnika, który skosił go na kasę i obiecał złote góry, to nie ma się co dziwić, że nic na tym nie zyskał.
Każdorazowe działanie musi być przemyślane, poprzedzone analizą podobnych przypadków, oceną szans powodzenia i w końcu podjęciem ryzyka.
Jak już wspomniano na forum niejednokrotnie, ten sam sąd może wydać zgoła dwa odmienne wyroki w analogicznych sprawach, w których przedłożone takie same dowody. A wszystko przez to, że jeden sędzia ma inny pogląd np dotyczący kserokopii, niż drugi. Tego się nie da przekroczyć.