20-02-2019, 10:53:40
Na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości pojawił się projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania lichwie. Jeśli ustawa wejdzie w życie, to rynek szybkich pożyczek (i nie tylko) w Polsce czeka istna rewolucja
Najciekawsze zmiany w ustawie o kredycie konsumenckim:
- zmniejszony będzie limit kosztów pozaodsetkowych pożyczki. Pożyczkodawca będzie mógł zastrzec w umowie 45% wysokości pożyczonego kapitau jako np prowizję w skali roku (teraz jest to 55%). Koszt pozaodsetkowy nie będzie mógł wynieść więcej, niż 75% (teraz jest to to 100% pożyczki);
- wprowadzony zostanie nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad instytucjami pożyczkowymi i pośrednikami kredytowymi;
- ustawodawca nałoży na pożyczkodawcę więcej obowiązków przedkontraktowych . Projektowana zmiana polega na tym na tym, aby przed udzieleniem konsumentowi kredytu konsumenckiego, pożyczkodawca odebrał od niego oświadczenie o jego dochodach i wydatkach w zakresie niezbędnym dla oceny zdolności kredytowej oraz analizy ryzyka kredytowego. Obligatoryjnym będzie sprawdzenie takiego oświadczenia w biurze informacji gospodarczej.
- jeśli mimo tego, że konsument miał zaległości w spłacie innych kredytów powyżej 6 miesięcy, a pożyczkodawca udzielił mu pożyczki, to takie zobowiązanie nie będzie mogło zostać zbyte na mocy umowy cesji, a dochodzenie takiego długu będzie możliwe dopiero po całkowitej spłacie tego przeterminowanego zobowiązania! Zakaz zbywania wierzytelności i jej dochodzenia nie będzie wstrzymywać biegu przedawnienia.
- umowa o kredyt konsumencki w treści będzie musiała zawierać nr rachunku bankowego do spłat;
- koniec z fikcyjnym refinansowaniem. Zmieniony art. 36c będzie mówił o tym, że parametry obliczeń w przypadku udzielenia kolejnych kredytów (całkowita kwota kredytu oraz pozaodsetkowe koszty kredytu) będą dotyczyły kolejnych kredytów udzielanych w okresie 120 dni od dnia wypłaty pierwszego z kredytów, zarówno tych udzielanych przez pierwotnego kredytodawcę, jak i przez podmioty z nim powiązane.
Reasumując - połowa chwilówek pójdzie z torbami, bo oni żyją z tych refinansowań. Pytanie tylko, czy przez tą zmianę nastąpi rzeczywista poprawa sytuacji konsumenta na rynku szybkich pożyczek, czy rozwinie się szara strefa?
Dodatkowo, ciekawe zmiany czekają też inne ustawy - m. in. prawo bankowe, czy prawo cywilne i karne. Odsyłam do uzasadnienia ustawy oraz do tekstu projektu
Najciekawsze zmiany w ustawie o kredycie konsumenckim:
- zmniejszony będzie limit kosztów pozaodsetkowych pożyczki. Pożyczkodawca będzie mógł zastrzec w umowie 45% wysokości pożyczonego kapitau jako np prowizję w skali roku (teraz jest to 55%). Koszt pozaodsetkowy nie będzie mógł wynieść więcej, niż 75% (teraz jest to to 100% pożyczki);
- wprowadzony zostanie nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad instytucjami pożyczkowymi i pośrednikami kredytowymi;
- ustawodawca nałoży na pożyczkodawcę więcej obowiązków przedkontraktowych . Projektowana zmiana polega na tym na tym, aby przed udzieleniem konsumentowi kredytu konsumenckiego, pożyczkodawca odebrał od niego oświadczenie o jego dochodach i wydatkach w zakresie niezbędnym dla oceny zdolności kredytowej oraz analizy ryzyka kredytowego. Obligatoryjnym będzie sprawdzenie takiego oświadczenia w biurze informacji gospodarczej.
- jeśli mimo tego, że konsument miał zaległości w spłacie innych kredytów powyżej 6 miesięcy, a pożyczkodawca udzielił mu pożyczki, to takie zobowiązanie nie będzie mogło zostać zbyte na mocy umowy cesji, a dochodzenie takiego długu będzie możliwe dopiero po całkowitej spłacie tego przeterminowanego zobowiązania! Zakaz zbywania wierzytelności i jej dochodzenia nie będzie wstrzymywać biegu przedawnienia.
- umowa o kredyt konsumencki w treści będzie musiała zawierać nr rachunku bankowego do spłat;
- koniec z fikcyjnym refinansowaniem. Zmieniony art. 36c będzie mówił o tym, że parametry obliczeń w przypadku udzielenia kolejnych kredytów (całkowita kwota kredytu oraz pozaodsetkowe koszty kredytu) będą dotyczyły kolejnych kredytów udzielanych w okresie 120 dni od dnia wypłaty pierwszego z kredytów, zarówno tych udzielanych przez pierwotnego kredytodawcę, jak i przez podmioty z nim powiązane.
Reasumując - połowa chwilówek pójdzie z torbami, bo oni żyją z tych refinansowań. Pytanie tylko, czy przez tą zmianę nastąpi rzeczywista poprawa sytuacji konsumenta na rynku szybkich pożyczek, czy rozwinie się szara strefa?
Dodatkowo, ciekawe zmiany czekają też inne ustawy - m. in. prawo bankowe, czy prawo cywilne i karne. Odsyłam do uzasadnienia ustawy oraz do tekstu projektu