BezNakazu.pl
pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - Wersja do druku

+- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl)
+-- Dział: EPU (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=18)
+--- Dział: Sprzeciw do EPU (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=27)
+--- Wątek: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy (/showthread.php?tid=44)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - grabi_en - 17-09-2018

(16-09-2018, 22:28:32)Łukasz_G napisał(a):
(16-09-2018, 21:14:39)grabi_en napisał(a): Łukasz_G i tu się mylisz Money Man przedłożyło przed Sadem Rejonowym, moje pismo o raty oraz kolejne pismo wysłane do mnie listem poleconym powołując się na te raty.


Nie mowię, że ta niestaranność jest zasadą. A jak już powód przedłoży takie pismo o raty, to zawsze można zaprzeczyć, że wysłało się takie coś :Duży uśmiech o ile nie jest to podpisany świstek wysłany za potwierdzeniem odbioru do wierzyciela..

Ja bym była ostrożna ze składaniem fałszywych zeznań przed sadem, jest mój podpis czytelny i nie czytelny, wysłane listem poleconym- jednak bez potwierdzenia odbioru. Jedynie co mnie ratuje to, że nie ma numeru pożyczki.


RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - Łukasz_G - 17-09-2018

(17-09-2018, 07:46:32)grabi_en napisał(a):
(16-09-2018, 22:28:32)Łukasz_G napisał(a):
(16-09-2018, 21:14:39)grabi_en napisał(a): Łukasz_G i tu się mylisz Money Man przedłożyło przed Sadem Rejonowym, moje pismo o raty oraz kolejne pismo wysłane do mnie listem poleconym powołując się na te raty.


Nie mowię, że ta niestaranność jest zasadą. A jak już powód przedłoży takie pismo o raty, to zawsze można zaprzeczyć, że wysłało się takie coś :Duży uśmiech o ile nie jest to podpisany świstek wysłany za potwierdzeniem odbioru do wierzyciela..

Ja bym była ostrożna ze składaniem fałszywych zeznań przed sadem, jest mój podpis czytelny i nie czytelny, wysłane listem poleconym- jednak bez potwierdzenia odbioru. Jedynie co mnie ratuje to, że nie ma numeru pożyczki.



Hmm, to w takim razie każda obrona w sądzie nie ma sensu, bo to polega na zanegowaniu zawarcia umowy pożyczki :Uśmiech Ja pisałem o mailu, ktory można podważyć, a nie o podpisanym wniosku o raty.  Chociaż jak tam nie ma numeru pożyczki, to zawsze można powiedzieć, że nie chodziło Ci o tą pożyczkę, która jest przedmiotem sporu  Duży uśmiech  Ja tak samo zrobilem z moją wpłatą - zaprzeczyłem, że dotyczy ona akurat tej jednej konkretnej pożyczki, bo z tytułu nie wynika, że chodzi o wpłatę na jej rzecz. I sąd przyznał mi rację. 


Jak znajdę świstek z sądu to Ci pokaże, jak radca prawny strony powodowej "składa fałszywe zeznanie przed sądem", kiedy to pozwany dołącza do akt sprawy potwierdzenie przelewu za przedłużenie pożyczki, na co powód odpowiada "powód zaprzecza, że pozwany przelał jąkąkolwiek kwotę, bo z potwierdzenia nie wynika, że przelew został wykonany na rzecz powoda" (był to przelew z wykorzystaniem szybkich płatności").

PS Nic jednak nie przebije mojego znajomego, który był obecny na rozprawie i odpowiadał na pytania sądu:

Sędzia: Czy ma pan w domu internet?

Pozwany: Nie wiem wysoki sądzie, musiałbym pójść do domu i sprawdzić.

Hahaha  Duży uśmiech Duży uśmiech 




RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - grabi_en - 17-09-2018

(17-09-2018, 11:31:11)Łukasz_G napisał(a):
(17-09-2018, 07:46:32)grabi_en napisał(a):
(16-09-2018, 22:28:32)Łukasz_G napisał(a):
(16-09-2018, 21:14:39)grabi_en napisał(a): Łukasz_G i tu się mylisz Money Man przedłożyło przed Sadem Rejonowym, moje pismo o raty oraz kolejne pismo wysłane do mnie listem poleconym powołując się na te raty.


Nie mowię, że ta niestaranność jest zasadą. A jak już powód przedłoży takie pismo o raty, to zawsze można zaprzeczyć, że wysłało się takie coś :Duży uśmiech o ile nie jest to podpisany świstek wysłany za potwierdzeniem odbioru do wierzyciela..

Ja bym była ostrożna ze składaniem fałszywych zeznań przed sadem, jest mój podpis czytelny i nie czytelny, wysłane listem poleconym- jednak bez potwierdzenia odbioru. Jedynie co mnie ratuje to, że nie ma numeru pożyczki.



Hmm, to w takim razie każda obrona w sądzie nie ma sensu, bo to polega na zanegowaniu zawarcia umowy pożyczki :Uśmiech Ja pisałem o mailu, ktory można podważyć, a nie o podpisanym wniosku o raty.  Chociaż jak tam nie ma numeru pożyczki, to zawsze można powiedzieć, że nie chodziło Ci o tą pożyczkę, która jest przedmiotem sporu  Duży uśmiech  Ja tak samo zrobilem z moją wpłatą - zaprzeczyłem, że dotyczy ona akurat tej jednej konkretnej pożyczki, bo z tytułu nie wynika, że chodzi o wpłatę na jej rzecz. I sąd przyznał mi rację. 


Jak znajdę świstek z sądu to Ci pokaże, jak radca prawny strony powodowej "składa fałszywe zeznanie przed sądem", kiedy to pozwany dołącza do akt sprawy potwierdzenie przelewu za przedłużenie pożyczki, na co powód odpowiada "powód zaprzecza, że pozwany przelał jąkąkolwiek kwotę, bo z potwierdzenia nie wynika, że przelew został wykonany na rzecz powoda" (był to przelew z wykorzystaniem szybkich płatności").

PS Nic jednak nie przebije mojego znajomego, który był obecny na rozprawie i odpowiadał na pytania sądu:

Sędzia: Czy ma pan w domu internet?

Pozwany: Nie wiem wysoki sądzie, musiałbym pójść do domu i sprawdzić.

Hahaha  Duży uśmiech Duży uśmiech 


Kłamstwo ma zawsze krótkie nóżki i pamiętaj w sporze zawsze są dwie strony - zawsze przemawiają fakty, dokumenty, ale dokumenty nie spreparowane
Nie jestem zwolenniczką robienia cyrku w sądzie i udawania, że jestem cwańsza niż przewidują przepisy.
 



RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - MarwPL - 17-09-2018

W naszej pracy nigdy nie podajemy nieprawdy.
Wygrywamy stosując przepisu kodeksu cywilnego, kodeksu postępowania cywilnego i ustawy o prawach konsumenta.
Sprawy upadają głównie przez brak udowodnienia faktów z których wywodzi swoje roszczenia powodowa strona, jak również błędów i bierności drugiej strony.
Osobiście znamy przypadek, gdzie pełnomocnik pozwanej strony oświadczył nieprawdę przed sądem i z tego tytułu sprawą zainteresował się prokurator.


RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - Anis - 17-09-2018

(17-09-2018, 14:21:26)MarwPL napisał(a): W naszej pracy nigdy nie podajemy nieprawdy.
Wygrywamy stosując przepisu kodeksu cywilnego, kodeksu postępowania cywilnego i ustawy o prawach konsumenta.
Sprawy upadają głównie przez brak udowodnienia faktów z których wywodzi swoje roszczenia powodowa strona, jak również błędów i bierności drugiej strony.
Osobiście znamy przypadek, gdzie pełnomocnik pozwanej strony oświadczył nieprawdę przed sądem i z tego tytułu sprawą zainteresował się prokurator.

Lepiej nie robić sobie więcej problemów niż mamy.


RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - grabi_en - 17-09-2018

(17-09-2018, 14:26:14)Anis napisał(a):
(17-09-2018, 14:21:26)MarwPL napisał(a): W naszej pracy nigdy nie podajemy nieprawdy.
Wygrywamy stosując przepisu kodeksu cywilnego, kodeksu postępowania cywilnego i ustawy o prawach konsumenta.
Sprawy upadają głównie przez brak udowodnienia faktów z których wywodzi swoje roszczenia powodowa strona, jak również błędów i bierności drugiej strony.
Osobiście znamy przypadek, gdzie pełnomocnik pozwanej strony oświadczył nieprawdę przed sądem i z tego tytułu sprawą zainteresował się prokurator.

Lepiej nie robić sobie więcej problemów niż mamy.

W pierwszej kolejności wskazania wymaga iż strony w dniu 13 kwietnia 2016 roku zawarły ramową umowę  pożyczki nr  15629 zaś na podstawie przedmiotowej umowy pozwana uprawniona była do wielokrotnego składania  wniosków  o udzielenie pożyczki  u powoda w ramach aktualnie oferowanych przez powoda poziomów pożyczek z dnia złożenia przez pozwaną wniosków o udzielenie pożyczki.

Dowód Ramowa umowy pożyczki nr 15629 z dnia `3 kwietnia 2016 roku (w aktach sprawy) - jest

Podkreślić należy, iż pozwana zawarła z powodem w/w umowę poprzez utworzenie konta  internetowego na zasadach określonych w par. 4 ramowej umowy pożyczki, zaś po złożeniu przedmiotowego konta internetowego powód przesłał pozwanej na trwałym nośniku na wskazany przez pozwaną adres poczty internetowej dokument ramowej umowy pożyczki.

Po podaniu danych osobowych pozwana w celu  dokonania weryfikacji  dokonała opłaty weryfikacyjnej.
Wskazać należy, iż na skutek złożonego przez pozwaną wniosku  strony w dniu  12 maja 2017 roku zawarły umowę  pożyczki nr ....  na mocy której powód udzielił pożyczki w kwocie ... zaś pozwana zobowiązała się do spłaty  kwoty udzielonej pożyczki powiększonej  o prowizję 330 złotych tj. pozwana była zobowiązana do zapłaty na rzecz powoda kwoty .... Przedmiotowa kwota miała zostać uregulowana w całości do dnia 11 czerwca 2017 roku.
Dowód umowa pożyczki nr .... z dnia 12 maja 2017 roku (brak).
Powód dokonał  realizacji przekazu pieniężnego w kwocie ....  na wskazany przez pozwaną numer  rachunku bankowego w dniu 12 maja 2017 roku.
Dowód: potwierdzenie realizacji  przekazu pieniężnego z dnia 12 maja 2017 roku - (brak)
Podkreślenia wymaga, iż zgodnie z uregulowaniem  zawartym w par. 9 ust.1  ramowej umowy pożyczki z dnia 13 kwietnia  2016 roku  "zawarcie przez strony  Umowy  pożyczki lub Umowy pożyczki ratalnej następuje z chwilą uznania rachunku bankowego klienta kwotą wnioskowanej przez klienta kwoty pożyczki ".

Następnie w dniu 20 czerwca 2 2017 roku  strony zawarły umowę odnowie nr.... do uprzednio zawartej umowy pożyczki z dnia 12 maja 2017 roku.
Dowód Umowa odnowienia z dnia 20 czerwca 2017 roku do umowy pożyczki z dnia 12 maja 2017 roku( nie wiem czy to jest BN - niech dochodzi).

Na mocy przedmiotowej umowy pozwana zobowiązała się do spłaty kwoty ... powiększoną o prowizję w wysokości 329,98 zł. tj pozwana zobowiązała się zapłaty na rzecz powoda kwoty i tu cała kwota w terminie do dnia  11 lipca 2017 roku.

Ponieważ pozwana nie dokonała płatności w umówionym terminie  roszczenie powoda o zapłatę kwoty ...  stało się wymagane w dniu 22 lipca 2017 roku  (chyba tu jest rozbieżność dat, ale to dla BN).  Podkreślić należy, iż powód po wytoczeniu powództwa w elektronicznym postępowaniu elektronicznym, postępowaniu upominawczym odnotował  w dniu 22 grudnia 2017 roku wpłatę w wysokości 330 zł  (kłamstwo - nic nie wpłacałam - sprawdziłam w elektronicznej bankowości)wobec czego zasadnym jest cofnięcie pozwu na kwotę 330 zł zostaje zaliczona na poczet  spłaty dochodzonych przez powoda opłat i prowizji, zaś kwota 0,22 zł na poczet spłaty należności głównej.

Tym samym wnoszę o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda:
1) kwoty ... zł z odsetkami ustawowymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi
a) od kwoty ... od dnia 22 lipca 2017 roku do dnia 22 grudnia 2017 roku,
b) od kwoty ... (odjęli 12 groszy - łaskawcy Język)od dnia 23 grudnia 2017 roku do dnia zapłaty
2) Odsetek umownych w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie  liczonych od kwoty.... od dnia 22 lipca 2017 roku  do dnia 22 grudnia 2017 roki

jednocześnie podnoszę zarzut uznania roszczenia przez pozwana

Wskazania bowiem wymaga, iz pozwana pismem z dnia 12 września 2017 roku skierowała pismo do strony powodowej wniosek  o restrukturyzację zobowiązania z umowy pożyczki (brak numeru pożyczki)  w którym wniosła o rozłożenie spłaty jej zadłużenia w/w tytułu na miesięczne raty w kwotach po 100 złotych.
Dowód: pismo pozwanej z dnia 12.09.2017 roku (prawda)
Ponieważ zaproponowana  przez stronę pozwana wysokość comiesięcznych wpłat była nieadekwatna do wysokości zobowiązania pozwanej pełnomocnik powoda pismem z dnia 10 października 2017 roku  poinformował pozwaną, iż wpłaty w zadeklarowanej wysokości nie wstrzymują dalszych  działań w sprawie, jak również, że wobec pozwanej został skierowany pozew o zapłatę w elektronicznym postępowaniu[upominawczym.

Dowód: pismo pełnomocnika powoda z dnia 10 października 2017 roku (prawda dostałam i jest w aktach)
Podkreślić należy,iż pismo pozwanej  z dnia 12 września 2017 roku należy potraktować jako uznanie długu ( i teraz wiecie dlaczego nie należy o to pisać)
Zgodnie bowiem z powszechnie obowiązującymi poglądami w doktrynie i  orzecznictwie uznanie roszczenia o zapłatę może nastąpić przez każde zachowanie się dłużnika, które ujawnia jego wolę spłaty zadłużenia w sposób dostateczny, W szczególności za uznanie długu poczytuje się prośbę o rozłożenie zadłużenia na raty  i chęć spłaty. Nadto podnieść należy, że w judykaturze podnosi się także, że " Uznanie właściwe, o ile występuje po upływie okresu  przedawnienia  na ogól połączone jest z zrzeczeniem się zarzutu przedawnienia. Wynika to  z faktu  roszczenia, bez
zrzeczenia się prawa przedawnienia, pozbawione jest sensu. Dłużni, który zamierza zaspokoić przedawnione roszczenie, dokonanym po upływie okresu  przedawnienia należy na ogół dopatrywać się także dorozumianego zrzeczenia się zarzutu przedawnienia (art. 65 par 1 i 2k.c.)". (tak Sad Apelacyjny w Lublinie w w wyroku a dnia 26 kwietnia 2013 roku,. sug. akt 1 ACa 7/13, Lex nr13367).
Przytoczyć w tym miejscu warto również wyrok Sądu Apelacyjnego w  Białymstoku, Wydział I Cywilny z dnia 30 października 2013 roku, sygn. akt I ACa 484/14 w którym sąd stwierdził, że "Uznanie roszczenia stanowi czynność prawną w której dłużnik potwierdza swe zobowiązanie, zasadniczo mając mając na celu jego ustalenie lub zabezpieczenie.  Przyjmuje się przy tym,  że do uznania roszczenia może dojść nie tylko  nie tylko formalnie, czyli niejako wprost, ale również poprzez każde zachowanie dłużnika przyznające obowiązek świadczenia. Takie uznanie długu, nazywane niewłaściwym jest oświadczeniem wiedzy.  Nie musi mu towarzyszyć zamiar, ani nawet świadomość  wywołania skutków prawnych,
 a wynika ono z każdego takiego zachowania zobowiązanego, które świadczy o jego świadomości bycia dłużnikiem i uzasadnia przekonanie wierzyciela   kierującego się powszechnie przyjętymi regułami znaczeniowymi o woli dobrowolnego spełnienia przez dłużnika świadczenia. Skoro uznanie może być dokonane w sposób wyraźny lub dorozumiały przez czynność czysto faktyczną, to  oczywistym jest, że nie musi ono wskazywać ani podstawy prawnej, ani wysokości uznawanego roszczenia.  Zwrócenie się przez dłużnika do wierzyciela o rozłożenie należności głównej na raty i zwolnienie z obowiązku zapłty odsetek za opóźnienie może stanowić uznanie roszczenia  (art. 123 par. 1 pkt 2  k.c.)  także wtedy, gdy  proponowane porozumienie między stronami nie doszło do skutku.(ZAPAMIĘTAĆ).

Jednocześnie zauważyć należy, iż  pomiędzy stronami bezspornym jest fakt zawarcia umowy pożyczki oraz fakt przekazania przez powoda na rzecz pozwanej  środków z tytułu  przedmiotowej  umowy.

Odpowiedzialność kontraktowa znajduje zastosowanie w stosunkach między  wierzycielem i dłużnikiem, którzy są stronami określonego  stosunku zobowiązaniowego  (art. 471 kc) Dłużnik nie wykonuje zobowiązania, jeżeli przez  swoje zachowanie nie doprowadzi  do osiągnięcia przez wierzyciela określonej kontraktem korzyści. W sytuacji gdy  zachowanie się dłużnika w wykonaniu zobowiązania ma  podlegać na daniu lub czynieniu,  przeprowadzenie  przez wierzyciela dowodu na  fakt niewykonania lub  nienależytego wykonania zobowiązania, o ile  nie jest niemożliwe, to  na  pewno jest bardzo utrudnione. Dlatego w takich sytuacjach  przyjmuje się,że to dłużnik, broniąc się przed zarzutem  niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, powinien przedstawić  dowód spełnienia świadczenia (art 462-463 kc) (Fakt jakbym się sama broniła to już leżę). Podkreślić należy, iż na gruncie niniejszej sprawy d łużnik temu zadaniu nie podołał, albowiem do akt sprawy  nie zostały dołączone dowody, z których wynikałoby, że roszczenie nie istnieje, bądź jego wysokośc jest inna niż wykazał powód.

Nadmienić należy przy tym, iś strona powodowa nie wyraża zgody na skierowanie sprawy do mediacji (!!! - nie wyraziłam) na obecnym etapie postępowania wymaga, iż w toku niniejszego postępowania bądź już po uzyskaniu przez powoda tytułu wykonawczego strony mogą zawrzeć porozumienie w  zakresie spłaty zobowiązania, zaś strona powodowa jest otwarta na propozycję spłaty ze strony pozwanej adekwatne do  salda zadłużenia (Łaskawcy - pewnie będzie 3 x 600 zł).
Nie zasługują jednocześnie  na uwzględnienie zarzuty strony pozwanej jakoby  postanowienia zawartych pomiędzy stronami umów zawierały klauzule niedozwolone. Podkreślić należy, iż żadne z zastosowanych przez  powoda klauzul  umownych nie kształtują praw i obowiązków pozwanej w  sposób sprzeczny z prawem   bądź z dobrymi  obyczajami oraz nie naruszają  interesów  pozwanej, a tym bardziej  nie naruszają ich w sposób rażący.

Mając na względzie  powyższe wnoszę i wywodzę jak na wstępie.


ps.
Winna, winna, winna oddać kasę i to natychmiast Język


RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - Wonder_Woman - 17-09-2018

Uhuhu, to się pani radca prawny napracowała Uśmiech
Przyznaje, ze nawet się postarali


RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - grabi_en - 17-09-2018

(17-09-2018, 20:44:20)Wonder_Woman napisał(a): Uhuhu, to się pani radca prawny napracowała Uśmiech
Przyznaje, ze nawet się postarali

Mam jeszcze 1.5 strony do przepisania, ale nie mam już siły - jutro dokończę, dla mających lupy jest tekst foto skan.


RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - Wonder_Woman - 17-09-2018

(17-09-2018, 22:37:43)grabi_en napisał(a):
(17-09-2018, 20:44:20)Wonder_Woman napisał(a): Uhuhu, to się pani radca prawny napracowała Uśmiech
Przyznaje, ze nawet się postarali

Mam jeszcze 1.5 strony do przepisania, ale nie mam już siły - jutro dokończę, dla mających lupy jest tekst foto skan.
Uznanie długu, typowy tekst, a ja mimo, ze to wiedziałam i tak napisałam kilka wniosków o raty, sama siebie walnelabym w łeb 
Czego to człowiek w panice nie zrobi


RE: pozwanie dłużnika przed sądem - co robimy - Mila1 - 18-09-2018

Ja niestety też. Tak że 3. Całe szczęście, że nie wszędzie.