BezNakazu.pl
Odizolowanie - Wersja do druku

+- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl)
+-- Dział: Psychiczne problemy podczas wychodzenia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: żale i problemy związane z długami (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Wątek: Odizolowanie (/showthread.php?tid=4)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14


RE: Odizolowanie - Mariuszd37 - 29-10-2018

Ja od jutra urlop


RE: Odizolowanie - Anastazja86 - 29-10-2018

To spokojnego odpoczynku ?

Zamiast uśmiechów wychodzą mi znaki zapytania


RE: Odizolowanie - Mila1 - 29-10-2018

(29-10-2018, 08:00:31)Anastazja86 napisał(a): To spokojnego odpoczynku ?

Zamiast uśmiechów wychodzą mi znaki zapytania

Ja juź to rozgryzłam- wejdź w podgląd i dopiero uśmiech Wykrzyknik


RE: Odizolowanie - sznajderka - 05-11-2018

(01-09-2018, 14:26:03)MarwPL napisał(a):
(01-09-2018, 00:07:47)Wonder_Woman napisał(a): Mam  wrażenie, że spośród moich znajomych tylko ja mam długi. Czuję się wyobcowana jak jakiś kosmita. Wszystkie moje koleżanki gadają o fryzjerach, ubraniach, kinach itp., a ja tylko myślę, czy starczy mi na chleb do końca miesiąca Płacz Nie mówiąc o wyjazdach i wakacjach 
Smutek i żal Niezdecydowany

Jesteś w błędzie.
Na 100% masz w swoim otoczeniu ludzi w podobnej sytuacji jak  Ty, tylko są to osoby które nie okazują swojej sytuacji na zewnątrz, a wręcz przeciwnie nadal się zadłużają aby wyglądać na normalnie funkcjonujących finansowo w oczach rodziny, znajomych czy sąsiadów.
Bardzo wiele osób kreujących się na bardzo majętnych już jest na dnie nie mając świadomości o tym.

(01-09-2018, 13:23:27)Mariuszd37 napisał(a): Czuje ze te dlugi zabrały mi  radość życia, tylko o tym myślę, jakbym miał zagrożenie pożarem.
Ciężko wrócić do radości z weekendu, z bawienia się z dzieckiem, nawet sprzątania w domku.
Na nic nie stać, ciągły strach jak ktoś zadzwoni...a to jehowi byli.

Na początek podpis sam z sobą cyrograf:
"Nigdy więcej nie wezmę chwilówki czy pożyczki w parabanku".
Zawsze miałam problem z cytowaniem postu Smutny
Kolega ma rację odnośnie "wyglądu" innych . Każdy tylko udaje bogacza. Ja kiedyś chciałam by każdy tak myślał i mi zazdrościł i się zadłużyłam :Smutnyna dzień dzisiejszy wszystko spłacone, zostały sprawy sporne- których nie uznaję! Na tę chwilę pracuję dużo i na tyle ciężko, że po pół roku mogłabym postawić dom, ale oddaję wszystko na radości rodziny która nawet nie wiedziała, że mam długi. Ubiegam pytania -nie, nie powiedziałam rodzinie Smutny czekam, aż   ktoś przyjdzie czy mąż ze skrzynki wyciągnie list i wtedy mu powiem "a co mnie to obchodzi jakie głupoty piszą ???" Duży uśmiech


RE: Odizolowanie - uspokajaczka - 05-11-2018

(05-11-2018, 21:44:12)sznajderka napisał(a):
(01-09-2018, 14:26:03)MarwPL napisał(a):
(01-09-2018, 00:07:47)Wonder_Woman napisał(a): Mam  wrażenie, że spośród moich znajomych tylko ja mam długi. Czuję się wyobcowana jak jakiś kosmita. Wszystkie moje koleżanki gadają o fryzjerach, ubraniach, kinach itp., a ja tylko myślę, czy starczy mi na chleb do końca miesiąca Płacz Nie mówiąc o wyjazdach i wakacjach 
Smutek i żal Niezdecydowany

Jesteś w błędzie.
Na 100% masz w swoim otoczeniu ludzi w podobnej sytuacji jak  Ty, tylko są to osoby które nie okazują swojej sytuacji na zewnątrz, a wręcz przeciwnie nadal się zadłużają aby wyglądać na normalnie funkcjonujących finansowo w oczach rodziny, znajomych czy sąsiadów.
Bardzo wiele osób kreujących się na bardzo majętnych już jest na dnie nie mając świadomości o tym.

(01-09-2018, 13:23:27)Mariuszd37 napisał(a): Czuje ze te dlugi zabrały mi  radość życia, tylko o tym myślę, jakbym miał zagrożenie pożarem.
Ciężko wrócić do radości z weekendu, z bawienia się z dzieckiem, nawet sprzątania w domku.
Na nic nie stać, ciągły strach jak ktoś zadzwoni...a to jehowi byli.

Na początek podpis sam z sobą cyrograf:
"Nigdy więcej nie wezmę chwilówki czy pożyczki w parabanku".
Zawsze miałam problem z cytowaniem postu Smutny
Kolega ma rację odnośnie "wyglądu" innych . Każdy tylko udaje bogacza. Ja kiedyś chciałam by każdy tak myślał i mi zazdrościł i się zadłużyłam :Smutnyna dzień dzisiejszy wszystko spłacone, zostały sprawy sporne- których nie uznaję! Na tę chwilę pracuję dużo i na tyle ciężko, że po pół roku mogłabym postawić dom, ale oddaję wszystko na radości rodziny która nawet nie wiedziała, że mam długi. Ubiegam pytania -nie, nie powiedziałam rodzinie Smutny czekam, aż   ktoś przyjdzie czy mąż ze skrzynki wyciągnie list i wtedy mu powiem "a co mnie to obchodzi jakie głupoty piszą ???" Duży uśmiech

Obiecałaś, że powiesz mężowi, jak Lendonem wygrasz. Wygrałaś i co się stało, że nie powiedziałaś?


RE: Odizolowanie - sznajderka - 14-11-2018

Miałam ale stwierdziłam, że skoro spłaciłam długi a im wydaje się, że nadal zalegam to przecież nie mój problem Duży uśmiech