BezNakazu.pl
Windykacja telefony do pracy - Wersja do druku

+- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl)
+-- Dział: Psychiczne problemy podczas wychodzenia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: żale i problemy związane z długami (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Wątek: Windykacja telefony do pracy (/showthread.php?tid=374)

Strony: 1 2


RE: Windykacja telefony do pracy - MarwPL - 03-06-2019

(02-06-2019, 21:50:39)Ania1987 napisał(a):
(02-06-2019, 20:28:48)MarwPL napisał(a): Tak jak mówiłem. Udać się trzeba do miejskiego rzecznika konsumenta.
Jednocześnie proszę wysłać skargi do UOKiK i do Rzecznika Finansowego.
Wiem Panie Marku do rzecznika idę w czwartek bo tylko raz w tygodniu blisko mnie jest dostępny.
A te skargi do UOKik i Rzecznika mogę w formie meilowej czy listownie?
I czy jakiś specjalny wzór pisma?

Witam.
Proszę wysłać mailem, nie powinno być problemu.
Należy dobrze opisać strony i czyny niedozwolone.
Może być, tak że po otrzymaniu maila, urząd poprosi o przesłanie pocztą podpisanej skargi.


RE: Windykacja telefony do pracy - qwertyytrewq - 04-06-2019

Witaj. U mnie Armada wydzwaniała do rodziny. Bo poszli po adresie zameldowania i zadzwonili do Mamy,siostry, sąsiadów. Pisałam im pisma, ale nic z tego. Napisałam do pzzw, chwila był spokój, wierzyciel oddał mnie do Leksusa a potem znowu do Armady. Zadzwoniła do mnie pani A.P że ostatnio był wykonany telefon do mojej siostry i do sąsiadów. Zapytałam jakim prawem skoro odbieram od nich telefony a ona że trzeba informować rodzinę o długach dłużnika.
Armada napsula mi krwi że ojeja... Na nich nie działa nic. Jak wysłałam pismo babka mnie wysmiała...

Ale przeżyjesz armade i żadna windykacja nie będzie straszna:p


RE: Windykacja telefony do pracy - grabi_en - 04-06-2019

(04-06-2019, 18:38:23)qwertyytrewq napisał(a): Witaj.  U mnie Armada wydzwaniała do rodziny. Bo poszli po adresie zameldowania i zadzwonili do Mamy,siostry, sąsiadów.  Pisałam im pisma, ale nic z tego. Napisałam do pzzw, chwila był spokój, wierzyciel oddał mnie do Leksusa a potem znowu do Armady. Zadzwoniła do mnie pani A.P że ostatnio był wykonany telefon do mojej siostry i do sąsiadów.  Zapytałam jakim prawem skoro odbieram od nich telefony a ona że trzeba informować rodzinę o długach dłużnika.
Armada napsula mi krwi że ojeja... Na nich nie działa nic. Jak wysłałam pismo babka mnie wysmiała...

Ale przeżyjesz armade i żadna windykacja nie będzie straszna:p

Nie można się poddawać i się przejmować ich reakcją, trzeba gnoi tępić i  jak nas więcej tym lepiej. Piszemy tam gdzie BN wskazuje bo do Armady to sobie w buty mogą włożyć takie pismo dłużnika. Szkoda tylko zachodu jak pismo idzie do Armady.


RE: Windykacja telefony do pracy - qwertyytrewq - 04-06-2019

No jasne że tak... nie mozna im popuszczać bo szaleją okropnieSmutny Niestety. Ale głowa do góry! Bedxie lepiej