+- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl)
+-- Dział: Psychiczne problemy podczas wychodzenia z długów (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: chcę opisać swoją historię jak się wpakowałam w długi (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Wątek: Chwilowki (/showthread.php?tid=1704)
RE: Chwilowki - Mrówa - 02-07-2021
Teraz już ze mną lepiej, prezde wszystkim psychicznie. Mogę skupic się na pracy i planować wyjazd za granicę. Albo będę musiała zwolnić się z pracy na te dwa trzy miesiące, albo wezmę urlop bezpłatny. Planuję wyjazd sierpień/ wrzesień. Trzymajcie kciuki
RE: Chwilowki - Mariuszd37 - 03-07-2021
A co za granica?
RE: Chwilowki - grabi_en - 03-07-2021
(03-07-2021, 01:53:44)Mariuszd37 napisał(a): A co za granica?
Za granicą praca dobrze płatna żeby długi pokonać, przynajmniej pewnie lepiej płatna niż u nas.
RE: Chwilowki - Mrówa - 12-07-2021
Planuje ten wyjazd dopiero,pod koniec sierpnia na dwa trzy miesiące tylko nie chcę się zwalniać z pracy którą mam tutaj,chyba ze nie bedzie innego wyjścia. Jak na razie w sądach cisza, żadnych pozwow spraw i wezwań z sądu .Modlę się żeby tak zostało .Co przeżyłam to moje..naprawdę czasem w nerwach człowiek głupieje, myśląc że windykatorzy już jadą do pracy/ domu. Udało im się to straszenie w moim przypadku.Gdybym nie trafiła tutaj dalej bym probowala brać kolejne chwilówki , albo konsolidacje, teraz zbieram na spłatę następnej.No i muszę się zebrać na odwagę żeby porozmawiać z szefem o urlopie bezpłatnym, kilkoro osób u mnie w pracy też wyjeżdzało na miesiąc lub dwa.
RE: Chwilowki - Mariuszd37 - 12-07-2021
Nie lękaj się.
RE: Chwilowki - grabi_en - 12-07-2021
(12-07-2021, 08:50:06)Mrówa napisał(a): Planuje ten wyjazd dopiero,pod koniec sierpnia na dwa trzy miesiące tylko nie chcę się zwalniać z pracy którą mam tutaj,chyba ze nie bedzie innego wyjścia. Jak na razie w sądach cisza, żadnych pozwow spraw i wezwań z sądu .Modlę się żeby tak zostało .Co przeżyłam to moje..naprawdę czasem w nerwach człowiek głupieje, myśląc że windykatorzy już jadą do pracy/ domu. Udało im się to straszenie w moim przypadku.Gdybym nie trafiła tutaj dalej bym probowala brać kolejne chwilówki , albo konsolidacje, teraz zbieram na spłatę następnej.No i muszę się zebrać na odwagę żeby porozmawiać z szefem o urlopie bezpłatnym, kilkoro osób u mnie w pracy też wyjeżdzało na miesiąc lub dwa.
Doskonalę Cię rozumiem, swego czasu jak podchodziłam pod swój blok to przeglądałam auta z rejestracją i każda obca wywoływała lęk, że pewnie czyhają na mnie i stoją pod blokiem lub drzwiami. Nic się takiego nie wydarzyło, to tylko oddźwięk psychologiczny sms i e-maili. Nie zwlekaj za długo z rozmową z szefem, im szybciej to załatwisz tym jeden problem mniej na głowie.
RE: Chwilowki - Mrówa - 18-07-2021
Najgorsze jest to że teraz w pracy nerwowo..mnóstwo osób na zwolnieniach lekarskich. Do tego urlopy bo lato..no a ja jestem niesmiała , nienawidzę rozmawiać , urzędy i różne rozmowy telefoniczne to dla mnie koszmar, jak już się zbiorę w sobie dam znać
RE: Chwilowki - Mrówa - 14-09-2021
Niestety z wyjazdu nic nie wyszlo. Przez te dlugi i stan zdrowia byłam na zwolnieniu lekarskim. Dziś sprawdzilam konto w epu i mam założone 3 sprawy, wpłyneły wczoraj...cała aż się trzęsę..co robić dalej..czekać na polecony z sądu?
RE: Chwilowki - Mila1 - 14-09-2021
(14-09-2021, 18:44:04)Mrówa napisał(a): Niestety z wyjazdu nic nie wyszlo. Przez te dlugi i stan zdrowia byłam na zwolnieniu lekarskim. Dziś sprawdzilam konto w epu i mam założone 3 sprawy, wpłyneły wczoraj...cała aż się trzęsę..co robić dalej..czekać na polecony z sądu?
Jeśli są zadekretowane jako nowe, to czekasz najpierw na rozstrzygnięcie. Gdyby był nakaz to sprzeciw.
RE: Chwilowki - grabi_en - 15-09-2021
(14-09-2021, 18:44:04)Mrówa napisał(a): Niestety z wyjazdu nic nie wyszlo. Przez te dlugi i stan zdrowia byłam na zwolnieniu lekarskim. Dziś sprawdzilam konto w epu i mam założone 3 sprawy, wpłyneły wczoraj...cała aż się trzęsę..co robić dalej..czekać na polecony z sądu?
Obserwuj EPU, codziennie się logując, bo sprawa może poleżeć 3 dni lub 3 miesiące. Nie panikuj będziesz się martwiła jak dostaniesz nakaz zapłaty, a tak przy okazji wiem, że dla każdego jest inny przelicznik, ale ja miałam nie 3, ale 30 spraw w Epu i zobacz żyję, dalej uważam, że spalasz energię tam gdzie nie powinnaś. Twoim celem jest ugruntowana sytuacja finansowa, bo bez kasy nie wiele zdziałasz.