Wygrane/ przegrane przed sądem - Wersja do druku +- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl) +-- Dział: Sądy (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=19) +--- Dział: postępowanie przed sądem (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=29) +--- Wątek: Wygrane/ przegrane przed sądem (/showthread.php?tid=11) |
RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - windykowana - 29-01-2020 (29-01-2020, 14:01:38)Monika_00 napisał(a): Dziewczyny gratuluję wygranych. a sąd w jakim mieście RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Becia63 - 29-01-2020 Moniko, ja tez mam jedną sprawę w apelacji( mam nadzieję ze dobrze piszę bo terminy prawnicze i w ogóle to wszystko to dla mnie gorsze od języka japońskiego). I to oczywiste,ze nikt do nikogo nie ma pretensji. To co przez nas przemawia to żal i smutek (" żal za błędy"- jak to mawia mój syn). Każdy z nas ma tę nadzieję i jej się trzyma ..i dopóki ta nadzieja jest ( a jest przez cały czas do ostatka) trzeba wierzyć ,że się uda. Jest tu mnóstwo osób, które nas wspierają. Są w podobnych sytuacjach, nie jesteśmy same. RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Mariuszd37 - 29-01-2020 Damy radę RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Monika_00 - 29-01-2020 (29-01-2020, 20:11:54)Becia63 napisał(a): Moniko, ja tez mam jedną sprawę w apelacji( mam nadzieję ze dobrze piszę bo terminy prawnicze i w ogóle to wszystko to dla mnie gorsze od języka japońskiego). I to oczywiste,ze nikt do nikogo nie ma pretensji. To co przez nas przemawia to żal i smutek (" żal za błędy"- jak to mawia mój syn). Każdy z nas ma tę nadzieję i jej się trzyma ..i dopóki ta nadzieja jest ( a jest przez cały czas do ostatka) trzeba wierzyć ,że się uda. Jest tu mnóstwo osób, które nas wspierają. Są w podobnych sytuacjach, nie jesteśmy same. Dziękuje za pocieszenie. Owszem, chciałabym spróbować dalej zawalczyć, ale boję się dodatkowych kosztów, które i tak już zbijają mnie z nóg. Cały czas miałam nadzieję, że sąd zasądzi do kapitału a nie całość. Póki co czekamy na uzasadnienie, ponieważ sama jestem ciekawa co skłoniło sędzinę do takiego wyroku. RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Maeg - 07-02-2020 W tą środę była moja sprawa z Profi w SR. Nie byłam, za radą BN. Myślałam, że mnie nie ruszy, ale się podłamałam. Boję się, jak i co było w tym sądzie i co będzie teraz. RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Anastazja86 - 07-02-2020 Dziś mam sprawę z smart lease. Siedzę jak na szpilkach. Wiem że jestem w dobrych rękach. Ale i tak się boję, modlę się. I czekam na wieści.. RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Anastazja86 - 25-02-2020 Proszę Państwa Nasz Pan Marek i cały Zespół wygrał moja kolejna sprawę!! Bardzo dziękuję! Od 7 lutego siedziałam jak na szpilkach! Dziękuję bardzo Panie Marku ! RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - grabi_en - 25-02-2020 (25-02-2020, 18:10:41)Anastazja86 napisał(a): Proszę Państwa Nasz Pan Marek i cały Zespół wygrał moja kolejna sprawę!! Bardzo dziękuję! Od 7 lutego siedziałam jak na szpilkach! Dziękuję bardzo Panie Marku ! Fajnie, że wygrana wywołuje radość i kolejna odhaczona, a pisałam nie przeżywać przyznasz, że na każdym etapie towarzyszą inne emocje. RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Anastazja86 - 25-02-2020 Przyznaję. W sierpniu 2018 myślałam że oszaleje... wciąż płakałam, czułam że wszystkich zawiodłam. Dzis nadal czuje strach ale już nie taki paralizujacy . Bardzo się cieszę że tutaj do Was trafiłam. RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - MarwPL - 25-02-2020 (25-02-2020, 18:10:41)Anastazja86 napisał(a): Proszę Państwa Nasz Pan Marek i cały Zespół wygrał moja kolejna sprawę!! Bardzo dziękuję! Od 7 lutego siedziałam jak na szpilkach! Dziękuję bardzo Panie Marku ! Miło nam takie wpisy czytać. Cała przyjemność po naszej stronie :-) |