BezNakazu.pl
Wygrane/ przegrane przed sądem - Wersja do druku

+- BezNakazu.pl (https://forum.beznakazu.pl)
+-- Dział: Sądy (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=19)
+--- Dział: postępowanie przed sądem (https://forum.beznakazu.pl/forumdisplay.php?fid=29)
+--- Wątek: Wygrane/ przegrane przed sądem (/showthread.php?tid=11)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - windykowana - 29-01-2020

(29-01-2020, 14:01:38)Monika_00 napisał(a): Dziewczyny gratuluję wygranych.
Ja niestety przegrałam z provident na kwotę prawie 6 000 zł, plus koszty sądowe 2 000zł.
Kapitał spłacony tylko 1500 z 4200.

a sąd w jakim mieście


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Becia63 - 29-01-2020

Moniko, ja tez mam jedną sprawę w apelacji( mam nadzieję ze dobrze piszę bo terminy prawnicze i w ogóle to wszystko to dla mnie gorsze od języka japońskiego). I to oczywiste,ze nikt do nikogo nie ma pretensji. To co przez nas przemawia to żal i smutek (" żal za błędy"- jak to mawia mój syn). Każdy z nas ma tę nadzieję i jej się trzyma ..i dopóki ta nadzieja jest ( a jest przez cały czas do ostatka) trzeba wierzyć ,że się uda. Jest tu mnóstwo osób, które nas wspierają. Są w podobnych sytuacjach, nie jesteśmy same.


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Mariuszd37 - 29-01-2020

Damy radę


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Monika_00 - 29-01-2020

(29-01-2020, 20:11:54)Becia63 napisał(a): Moniko, ja tez mam jedną sprawę w apelacji( mam nadzieję ze dobrze piszę bo terminy prawnicze i w ogóle to wszystko to dla mnie gorsze od języka japońskiego). I to oczywiste,ze nikt do nikogo nie ma pretensji. To co przez nas przemawia to żal i smutek (" żal za błędy"- jak to mawia mój syn). Każdy z nas ma tę nadzieję i jej się trzyma ..i dopóki ta nadzieja jest ( a jest przez cały czas do ostatka) trzeba wierzyć ,że się uda. Jest tu mnóstwo osób, które nas wspierają. Są w podobnych sytuacjach, nie jesteśmy same.

Dziękuje za pocieszenie. Owszem, chciałabym spróbować dalej zawalczyć, ale boję się dodatkowych kosztów, które i tak już zbijają mnie z nóg. Cały czas miałam nadzieję, że sąd zasądzi do kapitału a nie całość.
Póki co czekamy na uzasadnienie, ponieważ sama jestem ciekawa co skłoniło sędzinę do takiego wyroku.


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Maeg - 07-02-2020

W tą środę była moja sprawa z Profi w SR. Nie byłam, za radą BN.
Myślałam, że mnie nie ruszy, ale się podłamałam.
Boję się, jak i co było w tym sądzie i co będzie teraz.


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Anastazja86 - 07-02-2020

Dziś mam sprawę z smart lease. Siedzę jak na szpilkach. Wiem że jestem w dobrych rękach.
Ale i tak się boję, modlę się. I czekam na wieści..


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Anastazja86 - 25-02-2020

Proszę Państwa Nasz Pan Marek i cały Zespół wygrał moja kolejna sprawę!! Bardzo dziękuję! Od 7 lutego siedziałam jak na szpilkach! Dziękuję bardzo Panie Marku !


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - grabi_en - 25-02-2020

(25-02-2020, 18:10:41)Anastazja86 napisał(a): Proszę  Państwa Nasz Pan Marek i cały Zespół wygrał  moja kolejna sprawę!! Bardzo dziękuję! Od 7 lutego siedziałam jak na szpilkach! Dziękuję bardzo Panie Marku !

Fajnie, że wygrana wywołuje radość i kolejna odhaczona, a pisałam nie przeżywać przyznasz, że na każdym etapie towarzyszą inne emocje.


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - Anastazja86 - 25-02-2020

Przyznaję. W sierpniu 2018 myślałam że oszaleje... wciąż płakałam, czułam że wszystkich zawiodłam. Dzis nadal czuje strach ale już nie taki paralizujacy . Bardzo się cieszę że tutaj do Was trafiłam.


RE: Wygrane/ przegrane przed sądem - MarwPL - 25-02-2020

(25-02-2020, 18:10:41)Anastazja86 napisał(a): Proszę Państwa Nasz Pan Marek i cały Zespół wygrał moja kolejna sprawę!! Bardzo dziękuję! Od 7 lutego siedziałam jak na szpilkach! Dziękuję bardzo Panie Marku !

Miło nam takie wpisy czytać.
Cała przyjemność po naszej stronie :-)